Gra uczuć

🌹

Maciej przyjechał po nią o umówionej godzinie. Wyglądał przystojnie w ciemnym garniturze i krawacie. Zuzanna wsiadła do jego samochodu i pojechali do eleganckiej restauracji.

kolacji rozmawiali godzinami, poznając się coraz lepiej. Oboje odkryli, że mają wiele wspólnych zainteresowań i pasji. Śmiali się, żartowali i dzielili się swoimi marzeniami.

Po kolacji Maciej odprowadził Zuzannę do jej mieszkania. Stanęli przed drzwiami i przez chwilę patrzyli sobie w oczy. Zuzanna czuła, że jej serce zaraz wyskoczy z piersi.

To była wspaniała randka - powiedziała Zuzanna.

Zgadzam się - powiedział Maciej. - Chciałbym cię znowu zobaczyć.

Ja też - powiedziała Zuzanna.

Maciej nachylił się i pocałował Zuzannę. Był to delikatny i pełen uczucia pocałunek. Zuzanna objęła go i pocałowała z powrotem.

Dobranoc, Zuzanno - powiedział Maciej.

Dobranoc, Macieju - odpowiedziała Zuzanna.

Maciej odwrócił się i odszedł. Zuzanna stała jeszcze przez chwilę przed drzwiami, uśmiechając się do siebie. Wiedziała, że znalazła kogoś wyjątkowego.

....

Wróciła do swojej małej, ale przytulnej kawalerki. Ściany były pomalowane na ciepły, kremowy kolor, a podłogi pokrywała miękka wykładzina w kolorze beżowym.

Zuzanna zdjęła buty i powiesiła płaszcz w szafie. Czuła się szczęśliwa i spełniona. Wiedziała, że jej życie zmierza we właściwym kierunku.

Poszła do sypialni i położyła się do łóżka. Zamknęła oczy i szybko zasnęła, śniąc o Macieju i ich wspólnej przyszłości.

Następnego dnia Zuzanna obudziła się z uśmiechem na twarzy. Wstała z łóżka i podeszła do okna. Słońce świeciło jasno, a ptaki śpiewały wesoło. Zuzanna poczuła przypływ energii i optymizmu.

Ubrała się, zrobiła śniadanie i wyszła z mieszkania. Postanowiła wybrać się na spacer do pobliskiego parku.

Park był pełen ludzi, którzy cieszyli się piękną pogodą. Zuzanna spacerowała po alejkach, podziwiając kwiaty i słuchając śpiewu ptaków. Czuła się szczęśliwa i wdzięczna za to, że ma takie piękne życie.

Po spacerze Zuzanna wróciła do domu i zaczęła przygotowywać obiad. Postanowiła zrobić swoje ulubione danie - makaron z serem.

Podczas gdy makaron się gotował, Zuzanna usiadła przy stole i zaczęła pisać list do Macieja. Opowiedziała mu o swoim dniu, o tym, jak bardzo się cieszy, że go poznała, i jak bardzo nie może się doczekać ich kolejnego spotkania.

Kiedy makaron był gotowy, Zuzanna usiadła do stołu i zjadła obiad. Po obiedzie umyła naczynia i usiadła na kanapie, aby odpocząć.

Zamknęła oczy i zaczęła myśleć o Macieju. Wyobraziła sobie jego uśmiech, jego oczy i jego głos. Czuła, że jest coraz bardziej zakochana.