Miłość Tomka i Zuzanny rozkwitała z każdym dniem. Czuli, że są sobie przeznaczeni, bratnie dusze, które w końcu się odnalazły.
Czas spędzali na rozmowach, śmiechu i dzieleniu się wszystkim, co mieli. Byli nierozłączni, ciesząc się każdą wspólną chwilą.
Tomek i Zuzanna wiedzieli, że ich miłość jest wyjątkowa i warta pielęgnowania. Wierzyli, że są sobie pisani i że ich związek przetrwa wszelkie przeciwności losu.
Tomek: Kochanie, czuję się tak szczęśliwy, gdy jestem z tobą.Zuzanna: Ja też, Tomku. Czuję, że w końcu znalazłam swoją bratnią duszę.
Tomek: Jesteś dla mnie wszystkim, Zuzanno. Nie wyobrażam sobie życia bez ciebie.
Zuzanna: Ja też nie, Tomku. Nasza miłość jest czymś wyjątkowym, czymś, co warto pielęgnować.
Tomek: Wierzę, że jesteśmy sobie przeznaczeni. Że nasz związek przetrwa wszelkie przeciwności losu.
Zuzanna: Ja też w to wierzę. Nasza miłość jest niezniszczalna.
Tomek: Kocham cię, Zuzanno. Bardziej niż cokolwiek na świecie.
Zuzanna: Ja też cię kocham, Tomku. Z całego serca.
Ich miłość rozkwitała z każdym dniem, a oni czuli, że są sobie przeznaczeni. Byli nierozłączni, dzielili się wszystkim, co mieli, i cieszyli się każdą wspólną chwilą. Wiedzieli, że ich miłość jest wyjątkowa i warta pielęgnowania. Wierzyli, że są sobie pisani i że ich związek przetrwa wszelkie przeciwności losu.
Pewnego dnia, gdy spacerowali po parku, Tomek zatrzymał się i spojrzał Zuzannie głęboko w oczy.
"Zuzanno" - powiedział - "wiem, że jesteśmy razem dopiero od krótkiego czasu, ale czuję, jakbym znał cię całe życie. Jesteś moją bratnią duszą, moją najlepszą przyjaciółką, moją miłością. Chcę spędzić z tobą resztę mojego życia".
Zuzanna była wzruszona. Łzy szczęścia napłynęły jej do oczu.
"Tak, Tomku" - powiedziała - "ja też chcę spędzić z tobą resztę mojego życia. Kocham cię bardziej niż kogokolwiek na świecie".
Tomek uśmiechnął się i pocałował ją delikatnie.
"Jesteśmy sobie przeznaczeni" - powiedział.
Park, w którym spacerowali Tomek i Zuzanna, był piękny i pełen życia. Drzewa były wysokie i zielone, a kwiaty kwitły w wielu kolorach. Ptaki śpiewały wesoło, a powietrze wypełniał zapach świeżości.
Tomek i Zuzanna szli ręka w rękę, ciesząc się wspólną chwilą. Śmiali się i żartowali, a ich twarze promieniały szczęściem.
"Uwielbiam z tobą spacerować" - powiedziała Zuzanna. "Czuję się tak spokojna i szczęśliwa".
"Ja też" - odpowiedział Tomek. "Jesteś moim ulubionym miejscem na świecie".
Zatrzymali się przy ławce i usiedli, patrząc na ludzi przechodzących obok.
"Wiesz, co myślę?" - powiedział Tomek. "Myślę, że jesteśmy sobie przeznaczeni".
Zuzanna uśmiechnęła się. "Ja też tak myślę" - powiedziała. "Czuję się tak, jakbym znała cię całe życie".
Tomek spojrzał jej głęboko w oczy. "Kocham cię, Zuzanno" - powiedział. "Bardziej niż kogokolwiek na świecie".
Zuzanna pochyliła się i pocałowała go delikatnie. "Ja też cię kocham, Tomku" - powiedziała. "Z całego serca".
CZYTASZ
Gra uczuć
RomanceZuzanna,która po **rozstaniu z wieloletnim partnerem próbuje na nowo ułożyć swoje życie. Zuzanna przeprowadza się do nowego miasta gdzie poznaje dwóch mężczyzn, którzy wprawiają jej serce w zakłopotanie.Pierwszy z nich, Maciej, jest przystojnym i pe...