Gra uczuć

🌹

Lata mijały, a miłość Zuzanny i Tomka rosła coraz silniejsza. Razem wychowali córkę, Zosię, na wspaniałą młodą kobietę.

Zuzanna i Tomek cieszyli się każdym dniem spędzonym razem. Lubili spacerować po lesie, czytać książki i oglądać filmy. Uwielbiali też podróżować i zwiedzać nowe miejsca.

Zuzanna odebrała telefon z drżąącymi rękami. Wiedziała, że to nie mogą być dobre wieści.

"Pani Zuzanno, to doktor Smith" - powiedział głos w słuchawce. "Mam wyniki badań pana Tomka".

Zuzanna zacisnęła dłonie w pięści. "Tak?" - powiedziała.

"Niestety, wyniki nie są dobre" - powiedział doktor Smith. "Pan Tomek ma raka".

Świat Zuzanny zawirował. Rak? Tomek? To niemożliwe.

"Jaki rodzaj raka?" - zapytała Zuzanna.

"Rak płuc" - powiedział doktor Smith. "Jest w stadium zaawansowanym".

Zuzanna poczuła, jak jej nogi słabną. Rak płuc w stadium zaawansowanym? To brzmiało jak wyrok śmierci.

"Ale jest nadzieja" - powiedział doktor Smith. "Mamy kilka opcji leczenia, które możemy wypróbować".

Zuzanna wzięła głęboki oddech. "Dziękuję, doktorze" - powiedziała. "Zrobimy wszystko, co w naszej mocy".

Zuzanna odłożyła słuchawkę i oparła głowę o ścianę. Łzy spływały jej po twarzy. Tomek miał raka. Jej ukochany Tomek.

Musiała być silna. Dla Tomka. Dla siebie.

Zuzanna wzięła głęboki oddech i wytarła łzy. Zadzwoniła do Tomka i powiedziała mu o diagnozie.

Tomek był spokojny. "Wiedziałem, że coś jest nie tak" - powiedział. "Ale nie martw się, kochanie. Będziemy przez to razem przechodzić".

Zuzanna przytaknęła. "Tak, będziemy" - powiedziała. "Razem pokonamy raka".

Zuzanna była zdruzgotana, ale była też zdeterminowana, aby zrobić wszystko, co w jej mocy, aby pomóc Tomkowi.

"Tomek, nie poddawaj się" - powiedziała Zuzanna. "Będziemy razem przez to przechodzić".

"Wiem, kochanie" - powiedział Tomek. "Dziękuję za twoje wsparcie".

Tomek przeszedł przez długie i wyczerpujące leczenie, ale Zuzanna była przy nim na każdym kroku. Nigdy nie straciła nadziei i zawsze wierzyła, że Tomek wyzdrowieje.

"Dasz radę, Tomek" - mówiła Zuzanna. "Jesteś silny".

"Dziękuję, kochanie" - powiedział Tomek. "Twoje słowa dodają mi siły".

I tak się stało. Po kilku miesiącach leczenia Tomek wyzdrowiał. Zuzanna była tak szczęśliwa, że aż nie mogła uwierzyć w swoje szczęście.

"Jesteś moim bohaterem, Tomek" - powiedziała Zuzanna. "Pokonałeś raka".

"Nie mógłbym tego zrobić bez ciebie, kochanie" - powiedział Tomek. "Twoja miłość i wsparcie uratowały mi życie".