JESTEŚ NAJLEPSZA

Po co zadzwonił twój tata?

F: Bartkiem!

Kiedy usłyszałaś bardzo lubiane przez siebie imię odrazu zaczęłaś być spokojniejsza. Zanim zaczęłaś szukać Bartka wzrokiem on stanął już za tobą.

B: Witam partnerkę

Yn: A ja partnera

Każdy wylosował sobie parę które wyglądały tak:

yn x bartek
hania x kostek
fausti x świeży

wika i julita będą prowadzącymi

(część osób jeszcze nie przyjechała bądź jak kostek nie zeszła na dół)

N: Teraz macie jeszcze chwilę czasu dla siebie zanim reszta przyjedzie

H: A Oliwier?

B: Ja po niego pójdę

Yn: Ciekawe dlaczego akurat ty hah

Yn :I love ship BartekxOliwier!

Bartek tylko się do ciebie obrócił spojrzał złośliwym uśmieszkiem.

B: To proszę bardzo Yn'usia idź po niego

Po tych słowach tylko wytrzeszczyłaś wzrok na Bartka.

Yn: Nie, nie ja tylko tak żartowałam ty idź.

Mówiąc to machnęłaś ręką i odwróciłaś wzrok od Bartka

B: Nie no proszę idź po niego

Yn: Nie proszę..

Powiedziałaś to bardzo cichym i piskliwym głosem.

B: Żartuje przecież hah

W tym momencie kiedy Bartek wszedł na górę do domu weszły roześmiane dziewczyny.

J: Nie mogę z niego hah W:Ja też!

Do przed pokoju weszła Natalka.

N: O której to panie miały być?

J: Wiemy przepraszamy Natka

W: To sie więcej nie powtórzy!

J = Julita💕
W = Wika💕

Dziewczyny zdjęły buty i poszły w stronę kuchni przy okazji widząc ciebie.

J: Nie wierzę Yn'ka!

Julita do ciebie pobiegła i cię przytuliła.

Yn: Siemka

To z Julitą (z dziewczyn) miałaś najlepszy kontakt i bardzo ucieszyłaś się, że znowu ją zobaczyłaś.

W: Hejka gwiazdko

Yn: Cześć Wikusia

Ś: Jesteście prowadzonymi

Wika i Julita się na siebie spojrzały i znowu zaczęły się chichrać.

W: Że my?!

J: Nie no wymieńcie się proszę

H: Ja w sumie mogę być prowadzącą

F: I ja!

Yn: A ja nie chce

Ś: Dlatego, że jesteś z Bartkiem

Yn: Ta

Ś: Nie zaprzeczyłaś!

B: Czego nie zaprzeczyła?

Twoim oczom ukazał się brunet, a za nim dość wysoki blondyn.

Ś: Tego, że nie chce być prowadzącą dlatego, że jest z tobą w parze