Obudziłem się w izolatce rozejrzołem się czy nie ma kluczy blisko mnie do izolatki lecz nie było dziś w tym dniu nie było testów ze względu na mnie . Chyba już nie będę mieć ich.. HAHA UCIEKNE DZIŚ ... Co ja mówię. Nie uda mi się dwa razy próbowałem...ugh! Czemu jestem taki słaby
Nuh uh może zabiłem dużo ludzi ale i tka czy siak, szukam wzrokiem kluczy i je znajduje telekineza je biorę i otwieram klatkę wchodzę do pokoju Alexa , Alex siedzi poczym mnie zauważa
-co? Jak ty?!
Podchodzę do niego i klęczę przy nim
-karma
Mówię poczym wyrywam mu dwie nogi i je zjadam wykrawia się cały
-co ty robisz?!
-karma pierdolić karma
mowie poczym uciekam z miejsca zbrodni
Biegnę szybko do wyjścia słyszę że ktoś mnie goni zatrzymuje się widzę strażnikós
-nie uciekniesz
Mówią do mnie poczym się pojawia mój ptak i ich zabija , biegnę szybko do wyjścia i wychodze
-NARESCIE!
biegnę do lasu i znajduje mała jatkę widzę że nikt tam nie mieszka lecz zauważam ognisko które się pali Siedzę se przy ognisku poczym zauważam jakąś istotę to jakiś człowiek chyba leśniczy wyciąga swój pistolet i kieruje we mnie
-spokojnie nic ci nie zrobię jedynie jak jesteś z tamtego budynku gdzie byłem
-huh?
Kładzie na ziemi pistolet i patrzy w kierunek gdzie są sprawdzane eksperymenty
-chodz do środka jak się zmieścisz
-mhm
Wchodzę do drewnianej hatki i daje mi bardzo dużą bluzę i ja zakładam , znika mi ogon skrzydła i rogi
-jestem Ace miło mi poznać dzięki że mnie przygarnołeś
Mówię pierwszy by się zaprzyjaźnić
-jestem arojo
Uśmiecha się do mnie wychodzę z domku by się przejść z 5 lat nie byłem na wolności... Siadam na trawie poczym widzę że coś się zbliża do mnie
-huh?
Zauważam że to Wendigo zwierz z lasu
Witam się z nim , siada przy mnie i zamieniamy kilka słów poczym przychodzi leśniczy i zauważa Wendigo wyjmuje strzelbę i strzela w Wendigo, Wendigo się wykrwawia i traci równowagę poczym umiera..
-co ty zrobiłeś?! To był Wendigo on chroni lasu..
-huh?!
Leśnicyz uświadamia sobie teraz poczym kieruje na mnie strzelbę
-nie wiem też czym ty jesteś..
Szybko uciekam leśnicyz goni mnie i próbuje strzelić we mnie przywołuje w biegu ptaka poczym bierze mnie do góry i leśnicyz mnie nie zuaważa
-kurwa..
Mówi leśniczy poczym idzie do swej hatki
Lecę z ptakiem do miasta zuaważam most i siadam przy nim poczym zasypiam jak jakiś żul. Budzę się poczym patrzę czy nikt nie widzi mnie zdejmuje bluzę i pojawiają mi się skrzydła rogi i ogonek pomardałem ogonem pocy,n zauważyłem nóż przypomnia mi się wsyztsko co zrobiłem.. biorę nóż , ręce mi się trzęsą kieruje noż w klatkę piersiową zamykam oczy , ptak odsuwa się odd dennie i mówi mi bym tego nie robił lecz trafiam nożem w klatkę piersiową... Wykrwawiam się poczym upadam mój żywot zakończony widzę światło trafiłem do nieba? Widzę anioły tak zostałem aniołem z rogami i ogonem demona.. tak się kończy mój żywot
------------------------------------------------------
Dziękuję za przeczytana książkę <3 dziękuję NwmCoJaTuRobieOk za pomysły itp
Dziękuję znów za przeczytanie mojej książki starałam się nad nią <333
Chcesz więcej książek moich?
Zobacz na profil !
Ps. Niedługo będę zaczynać nowa książkę ^^!
Przepraszam że jest mało części ale serio trudno wymyśleć takie rzeczy jakie są w tej książce wybacie mi <3
CZYTASZ
exp-12666
Fantasíaexp-12666 o imieniu Ace jest experymentem . ace kiedyś był normalnym nastolatkiem ale pewnego razu ktoś go zabrał do dziwnego wanu i się okazało że będą na nim testowane eksperymenty i też Ace bije się z innymi eksperymentami by przeżyć..