Po paru godzinach straciłam z oczu wszystkich moich znajomych i nie ukrywam, czułam się zagubiona, nie wiedziałam nawet gdzie jestem, więc najsensowniej dla mnie było wyjść na zewnątrz i do kogoś zadzwonić.
Parę minut szukałam wyjścia z budynku i w końcu dotarłam do białych drzwi, które prowadziły na zewnątrz. Zeszłam po schodkach i stanęłam oparta o ścianę.
Obok mnie znajdowały się też inne osoby, większość paliło więc nie zwracałam na nich uwagi, bo w końcu moi nowi znajomi nie palą prawda? Luke nie otaczał by się takimi osobami.
Wyjęłam telefon z kieszeni i spojrzałam na godzinę, trzecia w nocy, to oznacza że Luz ma już dziewiątą, więc całym sercem liczyłam że dziewczyna nie śpi.
Do: Luzik Arbuzik
Śpisz?
Do: Luzik Arbuzik
Ej no
Co ja się będę z nią męczyć. Pomyślałam i kliknęłam ikonkę telefonu, aby wykonać połączenie. Po paru długich sygnałach przyjaciółka w końcu odebrała.
- Co chcesz?- mruknęła zaspana.
Zdziwiłam się że użyła angielskich słów, wiem że dziewczyna uparcie próbuje nauczyć się tego języka, co nie idzie jej najgorzej.
- Spałaś?- zapytałam ją po hiszpańsku, dając znak aby ona sama odpowiadała w tym języku.
- Tak, obudziłaś mnie- odpowiedziała w ojczystym języku- To że u ciebie jest rano, nie znaczy że u mnie też- usłyszałam jak przekręca się na łóżku.
- U mnie jest noc Luz, to u ciebie jest poranek- przypomniałam jej
- To tym bardziej- odparła- Czemu nie śpisz?
- Przecież ci mówiłam że idę na imprezę- westchnęłam zrezygnowana
- A no- przypomniała sobie- Słyszę muzykę, czemu się nie bawisz?
- Zgubiłam Luka i jego znajomych- wytłumaczyłam
- I?- spytała
- No głupio mi samej- odparłam
- Nie przyjadę tam teraz do ciebie, poszukaj kogoś- poleciła
- Myślisz że nie prób...- przerwałam kiedy zauważyłam że zbliża się do mnie jakiś chłopak.
Kiedy podszedł bliżej zauważyłam że był to Nix.
Brunet zatrzymał się przede mną z papierosem w ręku, teraz nie miał już okularów, więc mogłam zauważyć jego jasne brązowe oczy.
- Co chcesz?- mruknęłam po angielsku
- Co to za język?- zapytał patrząc mi w oczy
- Czemu pytasz?- odpowiedziałam pytaniem na pytanie
- To nie odpowiedź- jego głos był bez zmian, a twarz, chłopak delikatnie się uśmiechał.
- Halo Vic- usłyszałam stłumiony głos mojej przyjaciółki. Już prawie o niej zapomniałam.
- Oddzwonię później- odparłam rozłączając się.
- Dalej mi nie odpowiedziałaś- zauważył Nix.
No co ty nie powiesz
- Hiszpański- mruknęłam odpychając się od ściany.
- Ładny język- skomentował. Ja jestem jakaś głupia, bo pomyślałam że mówi o moim języku.
- Wiem- spojrzałam na jego twarz. Chłopak był wyższy, więc cały czas patrzył na mnie z góry co było strasznie niekomfortowe.
- Mogę cię o coś zapytać?- tym razem to ja zadałam pytanie
CZYTASZ
The boring summer (Wstrzymane)
RomansaPo zakończeniu roku szkolnego siedemnastoletnia Victoria Cruz zmuszona przez rodziców, musi zostawić swoich znajomych z Madrytu i wyjechać na wakacje do swojego wujostwa- wujka Thomasa i cioci Amy Palmer. Dziewczyna jest przekonana że na Florydzie s...