Po wiadomość jaka dostałam od Billa od razu do nich przyszłam. Może wydawać się To dziwne ale chciałam obczaić co i jak. Byłam ciekawą osobą. Przed tym założyłam jakieś fajne spodnie I top który pasowal do spodni które założyłam. Rozpuściłam włosy I poprawiłam makijaż, ktorego ledwo co miałam.
Założyłam buty które były moimi z najwygodniejszych i wyszłam z domu. Po dosłownie 5 minutach byłam pod domem Billa. Zapukałam.. Otworzył mi na szczęście Bill jego brat był w kuchni. Siedział przy stole i pił kawę czy coś innego.~Hejka Bill~powiedziałam do chłopaka który stał w drzwiach.
~Hej Avi wejdź, śmiało~odpowiedział mi a ja zrobiłam to co mówił.
Na samym wejściu zdjęłam byty i położyłam małą torebkę na szafkę która była obok. Weszłam do salonu połączonego z kuchnią i jadalnią. W tym samym momencie nieznany mi chłopak się na mnie spojrzał a ja na niego.
~Dzień dobry~przywitałam się.
Spojrzał się na mnie z zdziwioną miną.
~Proszę tylko nie dzień dobry~jego głos był podniecający i przerażający.
~A ile masz lat powiedz mi~zapytal a ja skłamać nie mogę.
~16 proszę pana, za niedługo 17~powiedziałam słodkim głosem.
Bill mnie przed nim ostrzegał. Dosyć często. Aż za często.
~I że mój brat umawia się z 16-latką?-nie spodobało mi się to jak to powiedzial. Byłam dosyć bystra jak na swój wiek, na pewno mądrzejsza niż on.
~Jestem bystra jak na 16 lat i mam imię~odpyskowalam a po tym pociągnęłam Billa do jego pokoju.
Po trzech długich godzinach gadania z Billem o różnych sprawach przewał nam mój telefon bardziej wiadomość od mamy:
Ucieszyłam się. Mogłam dłużej zostać u Billa i pogadać. Zaczęliśmy gadać o jego bracie. Nie wiem po co on cały czas o nim gadał znaczy nie to że nie chciałam tego słuchać. Chciałam ale bardzo się na niego wściekłam, zdenerwowało mnie to że nawet nie zapytał jak mam na imię tylko od razu ile mam lat.
Ktoś nam przerwał i zapukał do drzwi. Od razu wszedł nawet nie czułam na glupie ,,proszę,, czy coś innego. Miał zasłonięte oczy.~nie patrze wrazie czego jak się całujecie~powiedział z śmiechem.
~Zazdrościsz bratu czy jak ze taki jesteś?~odpyskowalam mu.
~Nie zazdroszczę nie znam cię nawet dziewczynko~oznajmił a ja po prostu Chciałam mu przyjebać. Przepraszam pierwysz raz przeklinam w taki sposób.
~Nie jestem dziewczynką i może byś poznał a nie od razu pytał o mój wiek To że mam 16 lat nie odznacza że jestem inna. Pewnie nie raz sypiałeś z 16-latkami co?~starałam się Go zgasić żeby dla spokój mi I Billowi.
~Nie tym tonem kurwa i nie sypiam z dzieciakami w twoim wieku-chcial się jakoś wytłumaczyć ale coś mu nie szło.
Wstałam z łóżka Billa I miałam w ręku szklankę którą upuściłam niechcący. Szkło się potłukło a mi się wbiło szkoło w rękę, obydwoje z braci podleciało żeby mi pomóc..
CZYTASZ
Darkness"~Tom Kaulitz
VampirosDwie rodziny skłonne oddać wszytko dla pieniędzy i bogactwa, władzy czy potęgi. Dwójka niby takich samych istot lecz inną mimo wszystko. Jak się to potoczy? Tego nikt nam nie powie..