Kilka dni później ofc nie odwołali lekarza ale ten był znośny nie nawidze tego ale takie życie
Wstałam jak zawsze o godzinie 14 (sobota) i poszłam zjeść śniadanie nie chciałam ale trudno bałam się że ktoś zauważy problemy z jedzeniem oraz niską wagę.
-Siemka wszystkim H
-Siema D
-Hej T
-Hejooooooo!!!!!!!!!!! S
-Witam V
co on nie w chumorze pomyślałam no trudno takie życie
-Idę na motor zjem na mieście
(myśli Hailie)- Może się nie skapną jeśli nie zjem na mieście
Acha zostawiasz mnie?! krzykną Shane a ja odrazu popatrzyłam na niego był smutno wesoły nie wiem jak to określić
Sorry takie życie H
Acha?! S
No mówie sorry! H
[GODZINE PÓŹNIEJ]
Musiałam zjeść w domu ofc Vincentowi włączył się tryb dbania o rodzinę NUDYY!!!!
Z tych przemyśleń wyrwało mnie to że jakaś czarna ciężarówka jechała za mną już godzinę to dziwne ale ofc ja idiotka pomyślałam no trudno takie życie byłam z takim nastawieniem do puki miałam nie zjechać na stacje benzynową gdzie też zjechał.
Odurzyli mnie i porwali ofc czy to ja muszę mieć tak zwalone życie?!
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------Sr że długo nie pisałam postaram się pisać regularnie po prostu miałam spr w trakcie jeszcze roku szkolnego a potem obozy wyjazdy z rodziną (miałam 2 obozy 1 tygodniowe i 1 wyjazd do Włoch z rodziną)
[10 rozdział jutro o godzinie 00:00]
CZYTASZ
Ciemna strona Hailie
Teen FictionHailie jest porwana jej rodzina nie wie że żyje oprócz Dylana bo go spotkała na imprezie Hailie jest połączeniem 5 braci Camdena i Linsday Książka dla czytelników 16 i więcej