Księżniczka i oni

współlokatorka

Szłam do pokoju z bandarzem na kostce kulejąc ale teraz nie to było mi w głowie a dziewczyna z którą miałam mieć pokój.
Mega stress no u weszłam a tam brunetka z krutką spódnicą i odważnym topem i zgrabną sylwetką i zielonymi oczami.
- Hejcia - przywitała się entuzjastycznie - jestem Lisa i będziemy od dziś razem mieszkać
- Hej jestem Ania Phillips - powiedziałam cicho
- Chwilą czy ty nie jesteś księżniczką?
- No jestem
- Megaaa
Uśmiechnęłam się że mam taką milą osobę jako współautorkę
- cieszę się że jesteś moją współautorką - powiedziałam ismiechając się
- Omggg jaka jesteś słodka od dziś jesteśmy bestie - odpowiedziała

W nocy 🌃

Z lisą gadamy już z 5 godzin naprawdę się dogadujemy. Zadajemy sobie pytania teraz moja kolej .
- Masz rodzeństwo? - Zapytałam
- Tak brata ma na imię William
- Nie znam - oznajmiłam
- Wiem jak mnie nie znałaś a jestem popularna to go też chyba nie znasz dużo dziewczyn na niego leci
- Acha
- Jutro szkoła - powiedziała smutno - która godzina?
- 4 : 56
- O cholera. idziemy spać
- No w sumie tak to dobranoc
- Do jutra

Hejjj tu ja sory ale krutki rozdział jutro o ianie i williamie a może dziś się zobaczy
187 słów

Sory ale nie chcę się opublikować ale zaraz pewnie będzie 200 słów :) pozdro