porwanie

7 3 0
                                    

- przykro mi to chyba pomyłka -powiedziałam
- ach przepraszam pewnie pomyliłem adresy -powiedział napakowany mężczyzna
- każdy się myli , miłego dnia - rzekłam, cóż jeśli mamy się bawić w ukrywanie to mamy się dobrze bawić . Poszłam do gotować obiad . Wieczorem przyszła do mnie moja najlepsza przyjaciółka która wie o mojej sytuacji i razem pracowaliśmy nad projektem.

Nazajutrz.

Szef mi dał wolne więc pojechałam nad morze a izi'ego dałam pod opiekę Lili ( ta z którą robiła projekt) podróż była długa ale w końcu wylądowałam na plaży szłam właśnie po przez plaże gdy nagle ktoś mi przyłożył do ust jakieś prochy i zasnęłam. Obudziłam się w opuszczonym miejscu i zobaczyłam jakiegoś mężczyzne
- witam niewolniku.

Sory że taki krótki ale łeb mi pęka i jestem zmęczona jak mnie besti zmuszą będzie następny rozdział
Paa
Miłej nocy/dnia ✨ ❤️
134 słowa


N

astępny rozdział na  gwiazdek

Księżniczka i oniOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz