2.Chłopak

34 1 0
                                    

Po szkole. Wychodziłam już z budynku gdy nagle poczułam delikatny dotyk na nadgarstku. To był Sunghoon
- Y/n zanim jeszcze wyjdziesz, podaj mi swój numer - zarumienił się. On tak słodko wygląda jak się rumieni haha
- Pewnie *** *** ***
- Dziękuję, jak coś to napiszę do ciebie
- Spoko, do jutra - rzuciłam, bo chciałam się już znaleźć w domu i odrobić pracę domowe
- Czekaj, może cię odprowadzę
- No dobra, jak chcesz - było widać że chce mnie odprowadzic.
Szliśmy i gadaliśmy na różne tematy i śmialiśmy się do rozpuku
- O to mój dom
- To ty jesteś moją sąsiadka bo koło ciebie mieszkam haha
-  Ooo to fajnie mamy do siebie blosko haha to paa Sunghoonie - CZEKAJ JA TEGO NIE POWIEDZIAŁAM. Zrobilam się czerwona jak burak. Jaki wstyd
- Yyy pa Y/nusiu - zarumienił się i posłał uśmiech na pożegnanie. Miał już iść ale stanął na sekundę, odwrócił się do mnie i się do mnie przytulił. Odwzajemniłam przytulas. Pachniał słodko i czułam jego wyrobioną klatkę piersiową i bicepsy. Byliśmy cali czerwoni
Wróciłam do domu z dobrym humorem.
*NIE Y/N NIE OMG CZY TO JEST MIŁOŚĆ NIGDY NIE BYŁAM W NIKIM ZAKOCHANA. ON JEST TAKI PRZYSTOJNY,ŚLICZNY. JEGO ZAPACH. JEGO UMIESNIONA KLATA. BOZE. ZAKOCHAŁAM SIĘ* tak myślałam dopóki nie dostałam smsu
Park Sunghoon
Hejka Y/nusiu chciałabyś dzisiaj wyjść?
Może do parku o godzinie 15.00?
Seok Y/n
Tak czemu nie?
Park Sunghoon
Dobrze będę czekał pod twoim domem o 15.00 do zobaczenia Y/nusia!
Seok Y/n
Okiś :) do zobaczenia sunghoonie!

Omggg wychodze dzisiaj z Sunghoonem! muszę się pomalować, ładnie ubrać, uczesać mam tylko godzinę!
ALE OMG JAK MNIE NAZWAŁ
cieszyłam się i latałam jak durna po pokoju
Dobra zacznę się szykować. Zrobiłam lekki makijaż i ubrałam się w baggy jeans, top bez ramiączek i kurtkę skórzaną. Do tego torebka , biżuteria i jakieś trampki



it's love || Park Sunghoon x Y/NOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz