it's love || Park Sunghoon x Y/N

13. Szkoła mnie nienawidzi

Jak zawsze wykonałam swoją rutynę i wyszłam z domu. Zanim wyruszyłam do szkoły, stanęłam i patrzyłam się na dom Hoona. Może jak wyjdzie to uda mi się z nim porozmawiać o tym. Niestety nie wyszedł. No to ruszyłam już do szkoły. Gdy weszłam przez bramę szkolną, wszyscy się na mnie patrzyli i coś szeptali. Usłyszałam też wyzwiska typu : "dziwka" " babiarz ale w wersji żeńskiej". Weszłam do klasy, a tam zobaczyłam Hoona z opuchniętymi oczami od płaczu.
- Hoon - nawet nie zdążyłam dokończyć, a Hoon wstanął i mnie wyminął. Patrzył na mnie jakbym zawiodła go....
- Jay, co się dzieje? - odezwalam się do chłopaka który przed chwilą pocieszał hoona
- wejdź w insta i  następnie wejdź w konto spotted szkoły w seulu. - był wkurzony. Weszłam i zobaczyłam..... zdjęcie moje i hee gdzie było widać jak się tulimy. Pod postem było napisane : O to uczennica naszej szkoły zdradzająca swojego chłopaka. Seok Y/n z Heeseungiem z klasy 1-2. Oj ciekawe jak Sunghoon na to zareaguje. Biedny :(((

Łzy zaczęły mi napływać do oczu. W tym momencie wszedł Hee
- O JEST CUDOWNY CHŁOPACZEK Y/NUSI JAK TAM WAM SIĘ ZDRADZA SUNGHOONA?! - krzyknął Jay
- o co ci chodzi Jay? - też się wkurzył, a ja mu pokazałam posta
- przecież my parą nie jesteśmy tylko przyjaciółmi, odwalcie się od nas! - po czym hee usiadł na swoje miejsce wkurzony, a ja nie wiedziałam co się działo i uciekłam na dach. Tam mam swoje miejsce gdzie mogę ochłonąć.
Zobaczyłam tam Sunghoona płaczącego
- Sunghoon
- Co ty tu robisz? Wynoś się! - krzyknął, krzyk był mieszany z płaczem
- Hoon - zaczęłam łapać jego nadgarstek, a on się oderwał tak że ja się wywaliłam i upadłam na ziemię
- NIE NAZYWAJ MNIE TAK!
- hoon....nie poznaje cię
- a ja ciebie....jak mogłaś mnie zdradzić....
- A TY CO ZROBIŁEŚ NA BALU Z "PRZYJACIÓŁKĄ" ? LEPSZY NIE JESTEŚ!
- WYPIERDALAJ DOBRA! NIE CHCĘ CIĘ NIGDY WIDZIEĆ NA OCZY
- BO CO? MAM PRZYJACIELA? ZAZDROSNY JESTEŚ O PRZYJACIELA!? JA NIE JESTEM ZAZDROSNA GDY PODCHODZI DO CIEBIE DANIELLE BO TO TWOJA PRZYJACIÓŁKA ZE SZKOŁY PODSTAWOWEJ! WIESZ CO? KONIEC Z NAMI
- NO I BARDZO DOBRZE! IDŹ DO SWOJEGO HEESEUNGA! DAJ MU BUZIACZKA NAWET MOŻESZ Z NIM SIĘ RUCHAĆ! MAM TO W DUPIE CO Z NIM BĘDZIESZ ROBIĆ - na te słowa upadł na podłogę i zaczął płakać, ja też i schyliłam się żeby go przytulić
- hoon
- NIE DOTYKAJ MNIE, ZOSTAW MNIE JUŻ PRZECIEŻ NIE JESTEŚ MOJĄ DZIEWCZYNĄ - z płaczem wyszłam z dachu i poszłam do klasy, hee do mnie przybiegnął
- Y/n...
- zostaw mnie, idę do domu....- poszłam pierw zadzwonić do mamy żeby mnie odebrała. Udałam się do łazienki,do jednej z kabin.
- hej kochanie co się dzieje?- słyszałam jej zmartwienie przez telefon
- zabierz mnie do domu, nie czuję się dobrze - powiedziałam z płaczem
- dobrze już jadę do ciebie, za 5 minut będę
- dziękuję kocham cię - i się rozłączyłam. Następnie usiadłam na kafelkach łazienkowych i płakałam.
- Y/n - usłyszałam głos Natty
- zostaw mnie
- słyszałam co się stało, otwórz kabinę proszę cię - na jej słowa otworzyłam kabinę
- jezu chodź tu do mnie - przytuliła mnie, a ja się wtuliłam - już cichutko jestem z tobą nie wierzę temu spotted na insta.
- Dziękuję że jesteś ze mną - trochę się uspokoiłam. Wyszłam z łazienki z Natty i każdy się na mnie patrzył.
- Tu jesteś! Co się stało! - krzyknęła zmartwiona mama
- powiem ci w domu a teraz jedźmy nie chce tu być - i ponownie się rozpłakałam
- czekaj y/n i pani Seok! - krzyknął głos z mojej klasy - chce z nią jechać
- hee, nie chce
- jesteś w złym stanie, muszę z tobą jechać - zgodziłam się i pojechaliśmy do domu. Przez całą jazdę Hee trzymał mnie za rękę. Cała się trzęsłam z płaczu....Opowiedziałam wszystko mamie a ona była wkurzona , że tak postąpił ze mną Hoon i pojechała do pracy bo musiała coś załatwić. Ja zostałam w domu z Hee. Ciągle płakałam i byłam w niego wtulona. Czułam zapach jego perfumy
- jestem przy tobie - po 2 godzinach leżenia w jego objęciach, zasnęłam. Hee położył mnie do łóżka i przykrył kocem. Moja mama wróciła do domu w tamtym momencie
- Pani Seok ja już wychodzę!
- Heeseung, dziekuje ci za opiekę nad Y/n, jesteś jej najlepszym przyjacielem i ty byś się nadawał na jej chłopaka. Jesteś opiekuńczy i w ogóle milszy od sunghoona. - na co Heeseung się zarumienił i uśmiechnął się
- hehehe, dowidzenia pani Seok
- do widzenia Heeseung.
Obudziłam się po południu. Wzięłam telefon i przeglądałam insta. Było tam tonę wiadomości na temat mój i hee.

Wiadomość od użytkownika Hee

Hee
Jak się czujesz?
Y/nusia
Bardzo źle. Straciłam chłopaka na którym mi tak bardzo zależało...jestem durna
Hee
Y/n nie mów tak. Nic nie zrobiłaś. Za to fotograf coś zrobił. Ahhh....ludzie są czasami okropni... Rozumiem jak się czujesz
Y/n
No..... dziekuje bardzo że ze mną jesteś hee, kocham cię jako przyjaciela
Hee
A ja kocham cię jako przyjaciółkę🫶🏻