Mała syrenka(Rp)

Rozdział 6

Kate szuka pol'a, chłopak jak co dzień siedzi na swojej łajbie i coś naprawia.
K:pol? Gdzie jesteś???
P:tu!-macha jej
K:a oki!! A zajedziesz na chwilę?
P:mhm już!-odkłada wszystko chwyta się liny i z niej zjeżdża przed nos kate- no co tam
K:.. chciałam się zapytać... Czy chciałbyś dziś u mnie spać...? Bo dziś mam wolną chatę na trzy dni... I no...
P:czemu nie,chętnie przyjdę^^
K:!!!!o to super^^-tuli się do niego
P:-^- -klepie ją po głowie
K:oki^^ to ja znikam-^-.. bo jeszcze teraz muszę posprzątać dom TvT..-daje mu całusa w policzek- to do zobaczenia^^-i odchodzi
P:?!-zarumienił się oraz chwyta się za ten policzek
Kate chichocze i odchodzi
pol zarumieniony wraca na statek

,,u nati i Ari,,

nati siedzi przy oknie jakby nigdy nic
dziewczyna podchodzi od tyłu i ją przytula
N:?
A:mmmm...
N:co jest?
A:..zmęczona...
N:aha-^-
A:..-wtula się
N:to się połóż
A:..mhm..-idzie się położyć i szybko zasyna
N:-^-...-Nati dalej patrzy se przez okno na niebo

,,na spotkaniu moon z kevinem,,

Kevin czeka na Moon,dziewczyna przychodzi ubrana w krótką spódniczkę i białą koszulę,chłopak jak ją zobaczył to się zarumienił
M:^^jestem tak jak obiecałam
Kev: widzę-^-
M:^^
Kev:to co piękna pani idziemy się przejść-^-?
M:da^^
kev i Moon chodzą sobie po parku,moon się śmieje cute,kev się rumieni na ten widok.
M:wiesz co jesteś zupełnie inny niż moi poprzedni chłopacy^^....
Kev:mhm-///-...
M:czy ty się rumienisz?
Kev:co nie!?a może.. nie raczej nie!!!-Odwraca głowę od Moon,dziewczyna chichocze
Kev:T///T
M:słyszałem że jesteś bratem mojej przyjaciółki kate to prawda?
Kev:?tak? A co?
M:nic tylko się pytam^^
Kev:aha-^-..
moon widzi kotka
M:🥺koteczek-podbiega i go głaszcze
Kev:?- kicha 2 razy
M:nazdrowie
Kev:-^-..mhm.. Dzięki po prostu mam uczulenie na kotyTvT
M:oh
podchodzi i chwyta go za ramię i dalej chodzą po parku,Kevin się rumieni bo się bardzo i to bardzo w niej się zakochał.
M:a od kiedy zacząłeś pisać te wszystkie niesamowite historie?
Kev: tak od 4 lat-^-..
M:Oooooo:0
Kev:-^-
M:kocham twoje książki-^-....i to bardzo.
Kev:O///O
Kev:o to fajnie^///^"
M:^^-sie cute uśmiecha
Kev: jesteś nawet słodka ci powiem-^-
M:dzięki,ale ty za to się cały czas rumienisz przystojniaku -idzie w podskokach uśmiechnięta
Kev:O///O!?....em...bo ja...
Dziewczyna dalej chodzi w podskokach
Kev:...bo ja się chyba w tb.... zakochałem!!-Znika z wstydu
M:?!co?-staje bez ruchu i się zarumieniła
kev nie ma ale Moon w myślach jeszcze słyszy że ją kocha,moon się strasznie zaczerwieniła się.
M:💭o-on mnie k-Kocha!?-znika zarumieniona do domu

Kevin znika do domu zarumieniony,widzi to Soviet,chłopak trzyma się za serce i idzie do pokoju
S:kevin co ty taki jakiś dziwny?
Kev:...ojcze jest wszystko okej...-Nie może złapać oddechu
Kev:..mhm...
S:synu co jest bo na pewno nic nie jest okej
Kev:nie no.. jakiś dziewczyny mnie goniły znów..... I no... Nie mogę złapać oddechu..-nie ma już rumieńca ale za to kłamie ale ani tego nie słychać ani nie widać ani nic
S:mmmm..idź się połóż
Kev:mhm...-Kładzie się i szybko zasypia

,,u pol i kate,,

Kate szykuje se łóżko do spania,*pol dopiero co do niej przychodzi więc puka do drzwi*
K: otwarte!!!!
chłopak wchodzi
P:jestem
K:to super^^
P:-^-
K:to co... Przyniosłeś coś do picia>:) bo ja przyniosłam przekonski
P:mhm^^-stawia na stół torbę z napojami
K:>:) wybierz jaki chcesz film oglądać
P:okej
Kate się very very very cute uśmiecha,pol odwrócił wzrok i się rumieni i wybiera film
K: tylko ja zaraz wracam-^- idę się przebrać w piżamie-bierze jakieś ubrania i wychodzi
P:okej
po paru minutach przychodzi ubrana w dużą bluzę i krótkie spodenki,pol wszystko już przygotował
K:jestem^^
P:mhm
Kate siada tak właśnie ubrana koło polski
pol patrzy na nią
P:widzę że masz bluzę niemca-zrobił obojętną minę
K:tak-^-... Bo on mi ją dał>:)
P:aha
pol zauważa troszkę potrachane nogi u Kate
P:?a ty czemu masz delikatnie poranione nogi?
K:?a to rzesza mi zrobił-^-...
P:..oh...
K:ale jest oke^^..
P:mmmm...oglądamy?
K:mhm^^
P:-^- -włącza film
Kate opiera głowę na ramię Polaka i ogląda film chłopak się drgną i się zarumienił
K:^^
P:...
K:? coś się dzieje pol?...
P:nie jest okej^^
K:aha ok-^-..-uśmiecha się słodko
P:-^-....
Kate uważnie ogląda film a pol po jakimś czasie zasnął,Kate to zauważa i bierze pola i kładzie pol'a na jego miejsce do spania,śpi jak zabity i dziewczyna zauważa że z jego ręki leci krew
Kate bierze z szafki bandaż i go owija o jego rękę,pol marszczy brwi i zabiera rękę,
K:-_- -Kate ja chcę wziąć i opatrzyć
przewraca się na drugi bok i nie daje ręki
K:grrrr...-Kate się słodko wkurwia i siada się ugina nad polską żeby wziąć od jego tą rękę a pol śpi jak suseł
Kate chcę ją wziąć,pol znowu ją zabiera
Dziewczyn ma dość i bierze tą rękę siłą i ją opatruje,ale on uśmiecha się chytrze przez sen i zabiera od niej rękę,Kate się wkurwia i wraz smuci, wali bandażem o polski łeb i idzie sobie do łazienki się wypłakać,a on śpi i nic go nie rusza.Kate się zamyka w łazience i płacze,Kate po paru minutach wychodzi dalej smutna przychodzi do Polski i mocą mu przetrzymuje rękę i ją opatrywanie Kate po chwili kończy ją opatrywać i się cieszy z dumy że się nie poddała.pol przewraca się na bok i się trzęsie bo się mu coś śni.
K:?
Kate kładzie się koło jego i się go niego wtula żeby było mu trochę lepiej od razu chłopak się uspokoił
K:-^-..
Kate zasypia,pol ją obejmuje rękoma i przytula się,dziewczyna się rumienii przez sen i śpi
———————-
(991słów)