5

13 8 0
                                    

- halo wstajemy - szturchając krzyczał do mnie Michał.

- czego?-

- zaraz wychodźmy, już jest 16 - powiedział

- co? Jak to? Gdzie? - momentalnie wstałam.

- na imprezę -

- nie chce mi się - powiedziałam

- no chodź nie będziesz tak w domu siedzieć -

- dobra ale zapraszam przyjaciółkę -

- rób co chcesz - wyszedł z mojego pokoju.

Zadzwoniłam do mojej psiapsi.
Chwilę z nią pogadałam i się zgodziła.

Ubrałam na siebie czarną krótką sukienkę która idealnie podkreśla moją takie, pomalowałam dość mocno ale wiadomo że również bez przesady. Zaczesalam włosy i byłam gotowa do wyjścia.

- to kiedy idziemy? - krzyknęłam wychodząc z pokoju.

- teraz, chodź -

Założyłam buty i wyszliśmy razem z domu. Wsiedliśmy do mojego auta i pojechaliśmy pod dom jakiegoś rapera który robił imprezę.

Wysiedliśmy z auta i od razu przywitał nas tłum ludzi witających się z Michałem.

- nową niunie se znalazłeś? - zapytał go jakiś typ.

- to moja siostra -

- a to przepraszam -

- ale ładną masz siostrę- szepnął do Michała ale też to usłyszałam.

Spojrzałam się krzywo na niego i weszliśmy wszyscy do środka domu. Zostałam trochę oprowadzona po domu, bo dokładnie tylko po salonie, kuchni oraz łazience.

problemy || Janek rapowanie Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz