୨୧ : 7

57 7 8
                                    

───────────────────

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

───────────────────

↷✦; POV.Buster
﹏﹏﹏﹏

Następnego ranka obudziłem się słysząc czyjś głos. Jeszcze nie do końca wiedząc co się dookoła mnie dzieje, wstałem i przetarłem oczy następnie sięgając po okulary i poprawiając włosy. Po krótszej chwili dochodzenia do siebie poszedłem zobaczyć co się dzieje. Głosy dochodziły zza drzwi naszego pokoju hotelowego, gdy wyjrzałem, aby sprawdzić o co chodzi ujrzałem komara rozwiającego z Fang'iem i Willow

- Jesteście pewni, że to zadziała? A co jeśli.. to nie wypali? Lub się domyśli? - zapytał widocznie zmieszany. O co mu chodziło? Tego nie wiem, ale widocznie coś planował z tą dwójką

- Oj skarbie ja i Willow zeswataliśmy ze sobą już wiele osób, więc mamy duużą wprawę. Możesz nam na spokojnie zaufać - odparł mu Angelo, na co jego aksolotlowa koleżanka przytaknęła

Ja jedynie chwilę tak stałem, gdy tylko skończyli rozmawiać szybko pobiegłem na łóżko i zachowywałem się jakbym dopiero wstał. Ujrzałem wtedy Fang'a, który wszedł do pokoju, a Angelo gdzieś odszedł. Edgar w tym czasie był w łazience poprawić makeup. Poprawiłem sobie okulary i udawałem, że się przeciągam spoglądając na Azjate

- O-oh! Hej, Buster! Obudziłem cię? - zapytał i podrapał się po karku z lekkim uśmiechem na twarzy. Ja się jedynie zaśmiałem i pokiwałem głową na nie

- Ah.. nie nie. Nie martw się, dopiero się obudziłem - odpowiedziałem "zaspanym" tonem i podszedłem do swojej walizki, aby wziąć jakieś ciuchy, a następnie je ubrać w łazience, tuż po tym jak ten emos z niej wyjdzie - A właśnie.. słyszałem, że dzisiaj nauczyciele zabierają nas do planetarium jako wycieczkę.. idziesz? - zapytałem i przechyliłem lekko głowę poprawiając grzywkę, patrząc Chińczykowi w oczy

- Nah jeśli serio myślisz, że pójdę na jakąś marną wycieczkę o planetach, żeby tylko zobaczyć i słuchać pierdolenia jakiegoś przewodnika to się grubo mylisz, rudzielcu - odparł i szturchnął mnie w ramie jako małą "zaczepkę"

- W sumie racja.. dlatego co będziemy robić, jak inni pójdą? - zapytałem i gdy tylko ujrzałem, emosa który wychodzi z łazienki pomachałem mu z uśmieszkiem i dodałem szybkie - dzień dobry alternatywko! Jak się spało bez twojego emo makeup?

- A spierdalaj.. ja bynajmniej nie jestem rudy - odparł suchym i zimnym tonem odkładając swoje kosmetyki do swojej walizki, a następnie wychodząc z pokoju i kierując się na dół do stołówki na małe śniadanie

A więc zostałem sam na sam z Fang'iem, pewnie sobie pomyślicie "ale super, mogę mu powiedzieć to co czuje" lub "mógłbym go teraz pocałować", lecz to nie jest takie łatwe gdy nie wiesz czy jego zauroczenie, a raczej zakochanie się w tobie jest na serio czy na żarty. Fakt, że już raz zostałem wyśmiany, ale.. gdy jestem przy Fang'u czuje sie totalnie inaczej. Jego piękność i delikatność sprawia, że gubię zmysły.

𔓕 𓈒⊹ ꒰ 𝅄 Escaping Time ﹗𝐅𝐀𝐍𝐆𝐒𝐓𝐄𝐑 | 𝐏𝐋 ꒱ ⸝⸝੭Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz