Z tej strony Lovvska i zapraszam Was na mały coaching: Kącik wsparcia. Możecie mnie kojarzyć ze #słoiczek_inspiracji i teraz przychodzę w nowej odsłonie. Sami zresztą posłuchajcie.
W ramach zaliczenia na jeden z kursów, w trakcie moich studiów, przygotowałam piosenkę. Napisałam, skomponowałam i zaśpiewałam, a raczej nagrałam i odtworzyłam przed całym rokiem. Włożyłam w to całe serce i co się wydarzyło? Nawet moja wykładowczyni się wzruszyła i ledwo powstrzymywała łzy.
Czy piszę o tym, żeby się tym pochwalić? Nie. Mam w tym mały cel. Chciałabym, żebyście zapoznali się z tym tekstem. Jakie uczucia w Was to wzbudza? Czy potraficie się z tym utożsamić?
W tłumie tkwiąc wybić się ciężko jest
Z nieśmiałością nie wejdzie się na podest
W duszy krzyk ale słów brak
Paraliżujący strach
Odwagi brak by przebić się
I tłum zagęszcza się
Strach przewierca mnie
Być może kiedyś
Być może kiedyś przyjdzie dzień
Gdy z ust wypłynie piękny śpiew
Nieśmiałość przejdzie niczym cień
I odważna będę jak lew
Nieśmiałość marny los
I choć myśli stos
Paraliżujący wewnętrznie strach
Sprawia że płynę w łzach
Odezwać się tak trudno jest
I tłum zagęszcza się
Strach przewierca mnie
Być może kiedyś
Być może kiedyś przyjdzie dzień
Gdy z ust wypłynie piękny śpiew
Nieśmiałość przejdzie niczym cień
I odważna będę jak lew
Niewidzialna staję się
Nikt nie dostrzega mnie
Zaczynam wątpić że
Zaczynam wątpić w taki dzień
Gdy z ust wypłynie piękny śpiew
Nieśmiałość przejdzie niczym cień
I odważna będę jak lew
Lecz wątpię że to spełni się
Wielu użytkowników Wattpad to osoby, starające się przebić wśród tłumów innych, rewelacyjnych opowieści, które skupiają wokół siebie wielu czytelników.
Ilu z Was miało w głowie, że pozostanie niezauważonym czy niedocenionym?
Ilu z Was myślało, że nie macie odpowiednich zdolności i umiejętności, żeby wyjść na scenę i dać się ponieść własnej pisarskiej fantazji?
Ilu z Was ogarnęło zwątpienie i strach przed oceną, ale z drugiej strony mieliście pragnienie, żeby jednak płynąć z prądem?
Ile razy Was to przytłoczyło na tyle, że chcieliście rzucić wszystko i zamknąć się w bezpiecznej klatce?
Ilu z Was, pomimo wszystko żywiło nadzieję, że jeszcze nic straconego?
Ile razy ta nadzieja gasła i ostatecznie wycofaliście się z tego na dobre?
Przesłanie tekstu jest bardzo pesymistyczne, ale czy tak musi być zawsze? Czy zawsze jesteśmy skazani na porażkę?
Jeśli piszecie tylko i wyłącznie dla statystyk, to wasza motywacja w końcu spadnie, jeśli to Was wzmacnia i dostarcza Wam pisarskiej weny i chęci. Motywacja zewnętrzna w tym przypadku, nie jest najlepszą opcją, prawie nigdy nie jest, bo łatwo jest się poddać, kiedy nie otrzymujemy oczekiwanych wzmocnień.
Za to motywacja wewnętrzna? Ona dopiero uskrzydla. Kiedy nie patrzymy na innych, gdy nie robimy niczego dla zysku a dla własnej przyjemności, dopiero wtedy możemy przenosić góry. Kiedy zanurzamy się w naszym pisarskim świecie dla własnej przyjemności, płyniemy między jednym wątkiem a drugim, zapominając o całym świecie wokół nas. Można by rzec, że to jest przepis na sukces, prawda?
Jeśli zostawimy z tyłu głowy myśl, że pisanie nie jest elitarne dla wybranych, wybitnych jednostek, a egalitarne, stworzone dla każdego z nas, to z czasem czytelnicy sami przyjdą, bo takie historie są bardziej przyciągające niż wymyślanie na siłę fabuły dla tzw. fame i wydania książki. Sama społeczność Wattpada stanie się przyjaznym miejscem i wsparciem dla każdego, jeśli po prostu będziemy sobą i pozwolimy na to innym. I przy okazji będziemy traktować innych w sposób: TPWK (Treat people with kindness).
Jeśli nie podoba Ci się czyjaś historia, nie dobijaj tym autora, nie niszcz mu marzeń. Pozwól mu na ekspresję siebie, bo może ma w tym głębszy cel? Wattpad jest dla każdego i powinniśmy szanować inne dzieła.
Nie musimy być najlepsi, nie musimy być mistrzami ortografii. Liczy się to, że robimy coś, co sprawia nam przyjemność i chcemy się nią podzielić z innymi. A nuż, może jednak komuś się spodoba?
Nie możemy z góry zakładać, że zdobędziemy tysiące wyświetleń, gwiazdek i komentarzy. Nic w życiu nie jest przewidywalne. Nigdy nie możemy być niczego pewni. Jednak co jest pewne?
Pewne jest to, że nie tkwicie w tym sami. Pewne jest to, że wielu autorów zmaga się z podobnym odczuciem. Pewne jest to, że nie pomagacie sobie, kiedy rzucacie coś tylko dlatego, że nie podoba się jednej osobie albo ktoś napisał coś niemiłego.
Bądźcie odważni jak lew. Wejdźcie na pokład tego statku, rozstawcie żagle i z małą pomocą wiatru (waszej weny) niech Was poniesie. Nie pozwólcie nikomu, żeby nim kierował, to wy macie mu pomóc wyznaczyć drogę do celu. Liczy się Wasz rozwój osobisty, który daje Wam pisanie. I niech to pozostanie niezmienne.
CZYTASZ
GAZETKA #NOS 1 (SIERPIEŃ 2024)
RandomCzłonkinie grupy #NOS zapraszają do zapoznania się z Gazetką Wattpadową. Jest to pierwsze wydanie, w którym możecie nas poznać i zobaczyć o co chodzi z tym nowopowstałym projektem. #1 SIERPIEŃ 2024