Kaeya: ej pamietacie jak 2 lata temu z ventim chcielismy stworzyc wlasna partie????
Scaramouche: nie
Kaeya: stworzylismy...
Venti: ona oficjalnie istnieje
Venti: mamy na to papiery!!!!Scaramouche: poplacze sie
Venti: TERAZ TUTAJ PRZEDSTAWIMY WAM POSTANOWIENIA PARTI
Venti: aether tez w niej jestAether: sr missclick
Aether: Xiao powiedzial ze bycie politykiem nie jest trudneDottore: ja tez w niej jestem
Dottore: teraz moge scamowac ludzi w mondstadt na podatki jak pantaloneKaeyi: naszym pierwszym postanowieniem jest
Kaeya: "nie bedzie rasizmu jak bedzie tylko jedna rasa" dlatego wybijamy wszystkoMona: jak to rasizm jest wlasnie
Kaeya: dlatego wybijamy
Venti: drugie widzowie
Venti: "wyjebane w kobiety niech robia co chca"Mona: NO NIE
Kaeya: ZAMKNIJ MORDE
Scaramouche: jak to nawet nie brzmi jak realne postanowienia
Venti: to sa
Dottore: jestem uczonym z sumeru mówię ze sa
Aether: trzecie
Aether: "odprowadzany ma byc podatek od fotosyntezy"Scaramouche: jak ty nawet nie wiesz co to znaczy
Aether: ....wiem!!!
Dottore: "za jezdzenie czolgiem po mieście moze byc przyznana nagroda w wysokosci 8 mory"
Pantalone: po to ci byl ten czolg potrzebny?
Dottore: tak
Pantalone: mowiles ze to w celach naukowych
Mona: dlaczego nic tu nie ma o prawach kobiet???
Mona: kobiety w mondstadt nie maja prawKaeya: jak kurwa nie maja
Kaeya: przeciez kobiety moga robic to co mężczyźniBarbara: a czemu tam nie ma nic o kosciele??
Venti: co
Barbara: powinien byc zapis na temat kosciola
Venti: no chyba nie
Venti: ja nie moge
Venti: posram sieDiluc: rząd.........
Diluc: nie słuchajcie tej propagandy
Diluc: oni chcą wam wyprac mózgi i doprowadzić do wojny
Diluc: poleje się krew jak na nich zagłosujecieDottore: diluc a wiesz kiedy się jeszcze krew polała???
Dottore: bo naoewno nie gdy mordowałem twojego staregoKazuha: a czy ja mogę dostać jakieś kwiaty i oklaski
Kazuha: wyciągnąłem scare z sumeru i idziemy na wycieczkę krajoznawcza do natlanEi: pierdolisz
Scaramouche: w tym momencie akurat nie
Ei: jak ty to zrobiłeś
Kazuha: ładnie poprosiłem???
Ei: jasne
Kazuha: no to w rakim razie nie mogę zdradzić szczegółów
Kaveh: ja szczegóły znam
Kaveh: słyszałem je przez ścianę.....Ei: ????
Kaveh: czy ja mogę w ogole dostać porade rodzicielska
Kaveh: co zrobić jak moje dziecko ma 4 godziny na c.ai przez pisanie z botem własnego chłopakaKazuha: CO
Scaramouche: wcale nie
Scaramouche: to były 3 godzinyKaveh: co ty kurwa sam z nim rozmawiać nie możesz że bota używasz
Scaramouche: no jak jest w podróży to coś muszę robić
Kaveh: aha
Kaveh: fajnie
Kaveh: scara
Kaveh: nie możesz nwm zadzwonić do niegoScaramouche: niektórych rzeczy lepiej nie mówić wprost
Kazuha: jak to że jestem hot jak wulkany w natlan??????
Scaramouche: to bylo normalne jak na mnie
Paimon: paimon ma dość
Dainsleif: boże dziewczynko weź się ogarnij
Dainsleif: nie jesteś żadnym narratorem żeby pisać o sobie w 3 osobie
Dainsleif: dotknij trawy
Dainsleif: matka cię nie kocha
Dainsleif: masz tylko tego farbowanego pedałaAether: dobra dainsleif umyj włosy I wyjmij w końcu oko z dupy
---
WIDZOWIE
rozdział z okazji drugiej rocznicy pierwszej ksiazki (19 sierpnia) I dnia seksu (dzisiaj 21 sierpnia)
Pozdrawiam osoby które są tu od początku i pamiętają dalej niedokończony wątek partii politycznej i Dainsleifa dissujacego paimon
Pozdrawiam Zjeb0069 !!!!!!

CZYTASZ
messenger ☆ Kontynuacja ☆ Genshin Impact
Humor☆To jest niby kontynuacja, ale w sumie to możecie czytać jako pierwsze bo to będzie mniej skręcać niż pierwsza część XDD ☆Postacie z genshina ale imagine że mają grupę na messengerze ☆Jak wam się nie podoba jakis ship i macie hejtować to nwm wyjdź...