Nowa Nadzieja -Ninjago (ZAKOŃCZONA)

Nocne wyznanie

Perspektywa Natki 🧡

-Hej jak dobrze że już jesteście a teraz wam skrócimy po co my was tu sprowadziliśmy.

-Dajesz.

-Jay'a,Nye ,,Cola ,Kai'a porwali to znaczy Pythor porwał do jakiegoś swojego planu.

-Czekaj,Czekaj a czy my już nie pokonaliśmy Pythora bo pożeracz światów go zjadł ?

-Lloyd czy ty przepadkiem nie przekręciłeś nazwy ? Może to był Baytor .

-Ah tak to na pewno był Baytor a nie Pythor ,Sorki mój błąd .

-Skoro wiemy o co chodzi to działajmy .

30 minut później

Perspektywa Lloyda 💚

-Każdy pamięta jaki jest plan ?

-Tak ale przypomnij nam (przypomniała się moja siostra)

-Jasne a więc plan jest bardzo prosty

-Pixal pilnuje wejścia do jaskini

-Ja i Zane uwalniamy naszych przyjaciół.

-A ty zaś Natka masz najtrudniejsze zadanie musisz utrzymać Baytora z dala od jaskini.

-Nie ma problemu

Przed jaskinią :

Pixal ty zostajesz reszta na przód

-Pixal skinęła głową a my pognaliśmy dalej

-Wy z Zane'm lećcie ich uwolnić a ja pilnuję wejścia

-Z mojej analizy wynika że Baytor aktualnie znajduje się w stolicy Ninjago

- Świetnie bo to oznacza że dotarcie do nas na wyspę plus dojście do nas zajmie mu tak około 8 godz.

-To na co wy jeszcze czekacie lećcie i ich uwolnijcie !

Perspektywa Zana🤍

Gdy dotarliśmy pod celę chłopaków i Nyi wszyscy się ucieszyli na nasz widok .

I od razu wylała się z nich masa pytań:

-Jak tak szybko tu dotarliście?

-Co ty robisz na wyspie Zane ?

-Jak planujecie nas z tąd wydostać?

-Dosyć!!

Mamy klucze reszta pytań po drodze .

20 mniut później

Perspektywa Kai'a ❤️

-Natka !! Jesteś (krzyknąłem i podbiegłem w jej stronę)

-Cześć Kai ciebie też miło widzieć i odwzałemniła uścisk

-Tylko mam małą sugestię mógłbyś zwolinć uścisk zanim mnie udusisz?

- A tak sorki powiedziałem po czy zwolniłem uścisk

-A może jak wrócimy do domu to zrobiliśmy by sobie wieczór filmowy?

-Doskonały pomysł ale to już jutro jedyne o czym teraz marzę to pożądny i twardy sen.

-Jasne w takim razie dobranoc .

Następnego Dnia rano .

Perspektywa Natki 🧡

-Nareszcie w domu !

-Zane mógłbyś nam coś ugotować na śniadanie bo padam z nóg ?

-Jasne to idźcie się rozpakować a ja wam zrobię coś do jedzenia.