Siedziałam w kuchni jedząc śniadanie, gdy do pokoju wkroczyła moja mama.
- Cześć, skarbie - pogładziła mnie po włosach.
- Siemka - przełknęłam kawałek jajecznicy. - Dawno się nie widziałyśmy.
- To prawda, razem z Evelyn byłyśmy w sądzie załatwić kilka spraw. Spokojnie, już wszystko wyjaśnione.
Wywróciłam oczami.
- Mamo, uwierz mi, nie mam już dziewięciu lat. W tym roku kończę osiemnastkę. Możesz mi wszystko powiedzieć, postaram się pomóc.
- Kochanie, jesteś jeszcze młoda. Korzystaj z życia, ciesz się nim jak najdłużej. Nie chcę mieszać cię w te rzeczy.
- Wiem, dziękuje. Co planujesz dziś robić?
- To zależy od was. My mamy dziś wolny dzień, ale jeśli macie jakieś plany, to coś wymyślimy.
Zastanowiłam się chwilkę.
- Możemy spędzić dzień razem - powiedziałam wkońcu.
- Super, Evelyn i Borys jeszcze śpią, poczekamy aż się obudzą.
***
- Borys! Wstawaj! - poklepałam chłopaka po policzku.
- Jezuuu, co ty chcesz? - zapytał zaspany.
- Wstawaj, za pięć minut wychodzimy z naszymi mamami na stok narciarski.
Borys najpierw ukrył twarz w poduszce, wzdychając przy tym głęboko. Potem spojrzał na mnie z kamienną twarzą i podniósł się do pozycji siedzącej.
- No dobra, już wstaję.
***
- Kto pierwszy zjeżdża? - zapytał Boryga.
- Ja mogę - zaproponowałam.
- Okej, ja zjeżdżam drugi a ciocia i mama na końcu.
Staliśmy na stoku narciarskim. Ja miałam narty, podobnie jak Evelyn. Moja mama i Borys postawili na deskę snowboardową.
Na znak chłopaka oboje zaczęliśmy zjeżdżać w dół.
Na początku jechałam powoli, później troszkę się rozpędziłam. Pomimo tego, to Borys jechał na przodzie.
Po chwili byliśmy już na dole.
- Było super - powiedziałam.
- Jedziemy jeszcze raz?
Borys nie czekając na odpowiedź pociągnął mnie w stronę wyciągu, na który wsiedliśmy.
Zjechaliśmy jeszcze kilka razy, kiedy zaproponowałam wyższy stok.
- Będzie fajnie! Jesteśmy przecież doświadczeni - założyłam ręce na piersi.
- Santia, to stok dla zawodowców.
- No i? Prooszę, tylko jeden zjazd, później wrócimy na tamten.
Boryga westchnął ciężko.
- Zapytaj się mamy, czy chce zjechać z nami.
Podskoczyłam z radości.
CZYTASZ
~The Night We Met~ Santia + Borys 🫶🏻
Teen Fiction‼️Ostrzegam! W książce mogą pojawić się błędy ortograficzne lub językowe. Do tego niektóre rozdziały są cringe, więc czytasz ma własną odpowiedzialność. ‼️Główna bohaterka nie myśli normalnie. Nie naśladuj jej czynności. ...