Śnieg...Taka piękna metafora
Jeden będzie pragnął go z sił całych
Drugi będzie marzył aby się nigdy nie wydarzył
Jeden będzie się z nim bawił
Bałwana lepił, a może jeździć sankami?
Drugi pod nosem poprzeklina i każę go usuąć
byleby jego zmora znikła
Żaden nie spojrzy na innego, każdy pragnie swego
Śnieg spada taki zimny, lodowaty wręcz
lecz przy odrobinie ciepła roztapia się wnet.
Myślę, że tak samo z ludźmi bywa
A potem człowiek już sam nie wie gdzie przebywa
![](https://img.wattpad.com/cover/376748152-288-k565288.jpg)