Rose Victoria Hood

Prolog

Okej. Więc tak w skrócie opowiem o sobie.

Nazywam się Rose, mam 18 lat i mieszkam w NY. Od niedawna..

Wynajmuje mieszkanie z moją przyjaciółką Adrianną. Znamy się bardzo długo, obie kochamy NY i idziemy na te same studia, więc nie widziałyśmy przeszkód, żeby razem zamieszkać.

Ekhem więc.
Ja jestem wysoką, dziwnooką brunetką. Moje włosy sięgają połowy pleców, a oczy.. oczy mają niezidentyfikowanh kolor. Tak właśnie... Są szaro-niebiesko-żółte z zielonymi otoczkami. Mam mały kolczyk w nosie i tatuaż na nadgarstku. Mam trudny charakter. Prawie zawsze mam zły humor co nie znaczy, że nie można ze mną porozmawiać. Można.. jak masz tyle odwagi to zapraszam. Moja pasja to motory. Kocham je. Mam jeden swój, który traktuje jak dziecko. Czarna yamaha R1 stoi właśnie pod blokiem.

Ari jest troszkę inna. Troszkę bardzo..
Jest średniego wzrostu niebieskooką blondynką w moim wieku. Ma długie do pasa, kręcone i gęste włosy, które zawsze są w mojej torbie.. Nie wiem jak, nie wiem czemu, ale są. Ari ma wiecznie dobry humor i jest zawsze uśmiechnięta. Uwielbia grać na gitarze, czego ja osobiście nie cierpie słuchać. Jeszcze gdyby ona umiała grać to jakoś bym to wytrzymała... Ari jako jedyna przyzwyczaiła się do moich humorków i nie przeraża ją to, że jestem zła, bo jak już mówiłam, znamy się baardzo długo. Różnimy się też tym, że ona jest romantyczką i szuka swojego księcia z bajki bla bla bla.. a ja nie. Ja nie bawie się w miłostki, ani związki. Jedyne co kocham to motory.