Zepsuty człowiek

15 0 0
                                    




Taki sobie On,
W ręku trzymał broń.
W drugiej dłoni nóż, kogoś zabił? Cóż.
Piękne oczy miał, kiedy padał strzał.
Nienawiści mrok, wkradła mu się w wzrok.
Zrobił pewny krok, postrzelona w bok,
Ciało zabrał mrok.
Ciche dźwięki rzek, uderzyły w brzeg.
Zepsuty człowiek.
Podniósł nagle dłoń, zaświeciła broń.
Strzelił sobie w skroń, taki piękny On.

Tomik myśli (nie) wypowiedzianychOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz