1

8 3 3
                                    

Siedziałam na łóżku trzymając telefon w dłoni.

Nie wiedziałam, co robię.

Właśnie wysłałam wiadomość do mojej przyjaciolki.

Mojej jedynej prawdziwej przyjaciółki.

Przyjaciolki, która wydaje mi się, że zawsze będzie przy mnie.

Ale już nie.

Wstalam, nie wiedziałam co zrobić po wysłaniu tej wiadomosci do niej, więc posprzątałam swój pokój.

Moja mama właśnie wróciła z pracy.

Zeszłam na dół i zapytałam ją „a co jeśli już mnie tu nie będzie" nie wiedziała co powiedzieć, po prostu mnie zignorowała.

Wróciłam do swojego pokoju.

Dałam mojemu chomikowi jedzenie, ostatnie jedzenie jakie mogłam jej dać.

Złapałam linę.

Nie wiedziałam co robić, po prostu nie byłam gotowa, więc zadzwoniłam do niej, rozmawialysmy 3 godziny. Powinnam być martwa 3 godziny temu.

Trzymała mnie przy życiu przez te 3 godziny dłużej.

Ale była 5 rano „Muszę to zrobić" – powiedziałam sobie, W końcu złapałam linę i krzesło.

Nic wiecej.

Słyszalam, jak mama puka do moich drzwi.

 „WEJDŹ" – krzyknęłam.

„POWIEDZIAŁAM WEJDŹ", ale ona tego nie robiła.

Po kilku minutach w końcu weszła.

Krzyknęła i zaczęła płakać, mój tata szybko wszedł do mojego pokoju. Nie było już nic.

Widziałam moje martwe ciało wiszące na linie.

Nie było już nic wiecej.

Rodzice zadzwonili do mojej przyjaciółki i powiedzieli, że nie żyję. Nie mogła w to uwierzyć.

Ale nic więcej nie było. 

umarłam, a ona nie wierzyła.

Uwierzyła, kiedy przyszła na mój pogrzeb. 

Do dziś zawsze odwiedza mnie na moim grobie.

Kocham ją.

Nigdy jej tego nie powiedziałem, ale ją kocham.

Poprostu dlaczego?Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz