Gdy Sophie weszła do pokoju zemdlała i znalazła się w swoim domu. Gdy się obudziła na obok siebie znalazła karteczkę .
Podniosła ją przetarła oczy po czym przeczyłała .
Napis na tej karteczce był: ,, Znam Cię bardzo dobrze , ale ty mnie nie pamiętasz pewnie ): . ''
Byłam zdezorientowana .
Wstałam i rozglądałam się po domu.
To co mnie zdziwiło jeszcze bardziej to że nie byłam w piżamie a w normalnych ciuchach w takich jakich byłam w tych krainach .
Wyszła , więc do szkoły .
- Może to była prawda ? - pomyślałam
- Ale jeśli tak to ja jakoś dziwna jestem ? - pomyślała
- Mam pomysł , aby zobaczyć czy to był sen to zostanę po szkole - pomyślała po czym znalazła się przed szkołą .
Wszedła i popatrzyła na zegarek .
- Jestem spóźniona ! - pomyślała zestresowana po czym zaczęłam biec.
Szybko wbiegła na schody i skręciła prawie się przewracając .
Dotarła do drzwi ,,003'' , po czym szybko pociągnęła klamkę i weszła .