A więc... Po wielu męczarniach z komponowaniem, zastojach weny i nagłych jej ponownych przypływach prezentuję wam, jak brzmi mój singiel "Hyde Park". Pamiętacie go? To taką ma melodię i tak gram go na gitarze. Uszu nie odkupuję.
https://voca.ro/1cdqWriFcJNt
Wstawię link jeszcze w komentarzu, jakby komuś nie działał.
Przy okazji zapowiadam mój następny singiel który pojawi się już w piątek - i uwaga, jest to pierwszy love song, jaki kiedykolwiek napisałam i choć uczucia w nim zawarte dawno wygasły, to lubię tę piosenkę, uważam, że wyszła mi dobrze i jest to jedna z lepiej napisanych przeze mnie piosenek. Nosi tytuł "Będziesz tu?" i jest pewnego rodzaju listem do pewnej osoby, którą zawsze będę pamiętać jako swoje pierwsze zauroczenie.
Plus chciałabym ogłosić, że zmieniam nazwę albumu z "Myśli Niepiękne" na "Dziewczynę z Piór". Uznałam ją za bardziej kreatywną i lepiej oddającą sens albumu (szkoda że tylko wattpadowego). Wszystkie teksty są bardzo osobiste, zostały napisane w chwilach mojej największej słabości i kruchości, poddania własnym wadom, marzeniom, złudnej nadziei, kiedy próbowałam jakkolwiek się pocieszyć. Wiele osób mi mówiło, że jestem za delikatna, zbyt wrażliwa, przez to nabrałam skojarzenia z piórami - każdy podmuch wiatru może zmieść to piórko, tak samo jak ja na wiele rzeczy reaguję "za bardzo", często płaczę i się poddaję. Ale pióra są też przecież po to, by wzbić się w górę, więc parę utworów jest bardziej pełnych wiary, czasem ślepej, ale zawsze jakiejś. Jeszcze nie znam daty premiery, ale stay tuned ❤️
