honeymoon-Hyunlix

Another Lover

Pov Felix

Jak samolot wystartował to postanowiłem się przekonać na ramieniu Hyuna
-Dobranoc aniołku-szepnął
-Kocham cie-dodał i wziął moją rękę w swoją
-Też cie kocham-powiedziałem sennie I zamknęłam oczy poczym poczułem usta Hyuna na tych moich. O jakieś 10 przylecieliśmy przez całą podróż spałem jak wstałem to odwruciłem głowę i zobaczyłem mojego chłopaka który spał wtulony we mnie~słodziak~pomyslałem i usłyszałem komunikat dotyczący  tego że za chwile wylądujemy wiec wziełem się za budzenie Hyuna.
-Kochanie dolecieliśmy już szepnełem
-Mhm-mruknał i wtulił sie we mnie jeszcze mocnej
-Jinni-szepnełem
-Mmm?-przeciągnął
-Dolatujemy już-oznajmiłem cicho.
-Wstaję-mruknął i otworzył oczy
-Moge kisska?-spytał I ucałowałem jego usta
-Kocham cię-Powiedział
-Ja ciebie też-sklamałem po raz setny była jedna rzecz o której nie wiedział Hyun wybrałem Tokyo bo tam miałem mojego kolejnego kochanka Petera. Mam takich jak on setki i do żadnego nic nie czuje to samo mam w stosunku do Hyuna chodzi mi tylko o dobry sex może też lubię słuchać jak frajerzy są zakochani i mam ich uwinietych w koło palca. A że Hyun umie dobrze mnue wypieprzyć i się we mnie zakochał no to udaje jego kochanego chłopaka a debil w ro wierzy.
-Kochanie Pomożesz mi z bagażami?-spytał i wstałem pomóc mu z bagażami
-Dziękuję-powiedział I mnie pocałował. Ma świetne usta przy okazji jedne z lepszych jakie całowałem.
-Zamówisz ubera?-poprosiłem i zamowił i pojechaliśmy na śniadanie które oczywiście on sponsorował bo jak już mówiłem uwinełem sobie go w koło palca. A potem poszliśmy do pokoju hotelowego gdzie zadzwoniłem do Petera.
-Hej-powiedział
-Lixie-powiedział z szczęściem w tonie
-Wiesz jak tęskniłem skarbie?-spytał
-Nie wiem ale na pewno nie tak bardzo jak ja chcesz się może spotkać jestem w Tokyo ?-spytałem
-Tak możemy o 18 jak skończę pracę bo chce cię zobaczyć jak najszybciej się da-powiedział
-Ja też nie mogę się doczekać aż mnie pocałujesz a potem vede się wił pod tobą a ty nade mną wiesz jak strasznie tęsknię za tobą i za twoim cudnym ciałem-spytałem kuszącym głosem
-Diabełek-rzucił
-Twój zawsze-powiedziałem tym samym głosem
-Ja już mam pracę do zobaczenia kochanie kocham cie i cieszę się że się zobaczymy za parę godzin-powiedział
-Ja za tobą też tęsknię-powiedziałem I się rozłączył.
-Z kim gadałeś?-spytał Hyun I zaczął składać na mojej szyi motyle pocałunki
-Z nikim ważnym z doktorem tylko-powiedział
-O A co ci jest?-spytał
-Choroba pt. Pragnę cie tu i teraz-szepnełem mu do ucha
-Pomożesz mi?-spytał
-Tak-powiedział I zaczęliśmy się namiętnie całować a po pokoju rozchodziły się dzwieki musniec I westchnieć przyjemności aż w końcu Hwang  w końcu zjechał ustami na moją szyję I zaczął rozpinać mi pasek od spodni. I zaczęliśmy się pieprzyć. Jak skończyliśmy to poszliśmy pod prysznic . Jak już się ogarnęliśmy była 16 wiec jeszcze obejrzeliśmy jakiś film podczas którego Hyunjin usnął wtulony we mnie. I dobrze bo szybciej uda mi się wyjść. Zrzuciłem z sb delikatnie Hyunjina I prychnelem pod nosem
-Frajer łatwowierny
Jak się ubrałem to pojechałem do niego

Jak bym wiedział jak strasznie zranię Hyunjina I że go pokocham to nie zrobił bym tego za nic.

  Jak przyjechałem to poszłem pod jego dom.
-Hej Lixie-powiedział I mnie pocałował
-Hej skarbie- powiedziałem I zaczełem go całować i poszliśmy do jego domu i spowrotem wpiłem się w jego usta
-Potrzebuję cie tu I teraz-wysapałem pomiędzy pocałunkami i zaczelem jeździć rękami po całym jego ciele gdy przerwał nam mój dzwoniący telefon
-Czekaj-szepnełem i oderwaliśmy się od siebie
-Lixie gdzie jesteś?-spytał zmartwionym głosem
-Długo xie nie ma martwię się o ciebie kochanie-dodał
-Poszlem załatwić coś ważnego nad ranem będę przepraszam że potrwa to tak długo muszę kończyć miłej nocy Kocham cie - skłamałem
-Ja ciebie też chciałem spędzić z tobą czas ale dobrze również życzę miłej nocy i Kocham cie mocniej-powiedział I się rozłączyłem i poszlem do Petera .
-Już nic nam nie przerwie wypierdol mnie tak że nue będę wiedzieć jak się nazywam-szepnałem i zaczęliśmy robić to o co go poprosiłem. I jak skończyliśmy to on zasnął a ja pojechałem do Hyuna.
-Cześć-Powiedziałem cicho wchodząc do pokoju i od razu poczułem jak ktoś mnue przytula od tyłu
-Hej kurczaczku-powiedział I musnał mi usta
-Yeji już pisała lub wydzwaniała?-spytałem
-Tak I powiedziałem że musiałem jechać pozałatwiać parę spraw itd. I że zajmie mi to parę tygodni łykneła to-powiedział
-Wogle to tutaj mieszkają moi przyjaciele chcesz jechać na grilla da Chana i ich poznać?-spytał Hyun
-Jasne chociaż watpie by byli tak zajebiści jak ty spałeś dziś wogle?-spytałem
-Nie nie wiem czemu ale nie umiem beż ciebie zasnąć-powiedział
-Ja beż ciebie tez nie idziemy spać w takim razie?-spytałem
-Tak-powiedział I weszliśmy do sypialni spać ja aby odespać intensywna noc a on żeby odespać noc be że mnie i martwienie się o mnie.
-Dobranoc-szepnał Hyun i czułem że jest w pół śnie
-Dobranoc Kochanie-powiedziałem i sam  zasnełem. Jak wstałem to czekał mnie pyszne śniadanie na dole I kawa.
-Hej kochanie -powiedzial Hyun już wyspany
-Hej skarbie-powiedział
-Mam pytanie w sumie to dwa kiedy poznam twoich przyjaciol I kiedy weźmiesz mnie na swój koncert?-spytałem
-Jutro a obiecałem Ci jakiś koncert albo wspomniałem o nim?-spytał a jego koncie ust drgnęły
-Nie ale ja tak więc kiedy i oczywiście oczekuje pierwszego rzędu-powiedział
-Dobrze w takim razie myślę że jakieś miejsce się znajdzie-powiedział
-A tak serio to na następnym koncercie w pierwszym rzędzie w takim razie cie widze i dziękuję że chcesz mnie wspierać-powiedział
-A co do spotkania z moimi przyjaciółmi to jutro w sobotę co ty na to ?-spytał
-Mi pasuje-powiedzialem
-I jasne że będę xie wspierać przecież xie Kocham idziemy na zakupy jakieś I do kina wyprzedzan twoje pytanie tak zabieram cie na randkę-powiedziałem
-okej a potem pujdziemy pozwiedzać miasto?-spytał
-Jasne-powiedział I zaczęliśmy się zbierać godzine pochodziliśmy po sklepach a potem poszliśmy na jakąś komedie romantyczna i nie wiem czemu ale rozczulał mnie widok Hyuna patrzącego z ciekawością na film który grali.
Potem poszliśmy zwiedzać miasto i jak widziałem zachwycenie Hyuna to czułem że się zauroczam był taki slodki.

Jeszcze wtedy nie wiedziałem że zauroczyłem się dawno a teraz sie zakochuje i jak wiele zniszcze traktując Hyuna jak kolejnego fagasa.