Notka od autorki|| wiecie co, raz widzę wady a raz zalety tego komiksu, ale wiem jedno: Uzi przez jakiś czas wygląda jak upośledzony-robo-święty Mikołaj. Nie żartuje xD będziecie musieli to znieść, przepraszam :')
(Na przykład tak wyglada na ostatnim rysunku tu xD)
CZYTASZ
Murder drones-Koniec początkiem
AksiUzi i N pokonali cyn, a życie się ustabilizowało. jednak nie zawsze "koniec" jest prawdziwym końcem. Cyn pozostaje w ciele Uzi, prowokując ją do utraty kontroli, lub poddania się jej prośbom. Ta jednak cały czas trzyma swoje, w dodatku utrzymuje cyn...