Kamil razem z Johnsonem szli po chmurach, wszystko wyglądało pięknie ale Johnsona nie obchodziło jak wygląda niebo jedyne na co się patrzył to na dupę Kamila
Kamil: "tutaj jest mój mały domek"
Johnson : "mały domek?" *Widzi potężne domostwo *
Kamil: "oprowadzę cię chętnie " *złapał Johnsona za rękę i ja ścisnął *
Johnson: "hmm~ nie mogę się już doczekać kamilku.." szeptał do siebie gdy Kamil wszedł do domuDom był cały czysty i w białych meblach dużo nie było do robienia, w końcu to niebo nie ma tu nic ciekawego dla Johnsona aż tu nagle zobaczył ogromne łóżko w sypialni kamila
Johnson: "napijemy się?"
Kamil: "pić? W niebie?"
Johnson: "jeden raz~ może dwa..~ " złapał za butelkę i polał w szklanki wódki
Obaj gadali i ucztowali
Johnson : "kamilku ~"
Kamil: " tak? O co chodzi?" *Spojrzał na Johnson lecz nie mógł nic odpowiedzieć ponieważ Johnson zaczął go całować i popychać na ścianę*
Johnson: "bądź dobrym chłopcem i się rozbieraj ~"
Kamil: "j-johnson.." *Rumieni się mocno i całuje go *
CZYTASZ
Życie po śmierci BL
RomanceBoys love o dwóch mężczyznach jeden zmarł przez postrzelenie oraz drug po czym spotykają się w niebie (zmarli przez tą samą osobę ) czy będzie to miłość? czy może raczej nienawiść.