Luke: (o o) - to są cycuszki szczęścia, które musisz wysłać w ciągu doby do pięciu osób, jak tego nie zrobisz, to ci grozi dożywocie bez seksu
Ja: LUKE!
Luke: Wódka jest bogiem, a fajka nałogiem, życie zabawą sex podstawą. Wódkę wypiłem, kasę przepiłem, kac mnie jebie, a co robisz?
Ja: Czekam aż napiszesz coś normalniejszego :P
Luke: Pomachaj mi
Ja: Wtf? *Macham ci?*
Luke: Nie machaj tak tymi łapami, bo to nie lotnisko dla smigłowców :*
Luke: Chyba zerwę z muzyką
Ja: A ty z nią wogule byłeś :P
Luke: To nie tak miało brzmieć
Ja: Dobra wiem :D
Luke: Zostanę kucharzem!
Ja: Ty się do tego tak nadajesz, jak kogut do znoszenia jajek
To jest rozdział za sobotę 8,08 wstawiam o godzinie 01,02 gdyż jutro nie będę mieć czasu :*
Do poniedziałku misie :*
CZYTASZ
News Pop|| l.h[Zakończone]
FanfictionCzy 1 wiadomość może zmienić całe życie? Naprawdę całe- życie masz tylko jedno, nie ryzykuj