Ja: Hej.
Luke: Cześć! jak było nad morzem?
Ja: Źleeee, wróciłam z mokrymi ubraniami.
Luke: To fajnie, że pomyliłaś strój kąpielowy z ubraniem xx
Ja: Ależ ty dowcipny.
Luke: Wiem
Ja: Zachowujesz sie jak dziecko.
Luke: Kochasz to, yolo.
Ja: Nie
Luke: Tak
Ja: DOBRA, JUŻ DOBRA.
Luke: Gdzie moje zdjęcie?
Ja: weź nawet się nie rozbierałam, zimno było
Luke: Ojjjj :(
Ja: Tylko nie ta minka
Luke: Czemu?
Ja: BO JEJ NIE LUBIĘ
Luke: No dobrze :(
Ja: Przestań
Luke: Ok :(
Ja: połóż się w łóżku i śpiiiij!
Luke: A co się robi w łóżku, jak nie śpi?
Ja: wiesz...
Luke: Nie?
Ja: No.. Ten.. można przecież robić "coś" na telefonie.. albo leżeć.. gadać z kimś.. Wiele rzeczy.
Luke: ;-;
Ja: Zapomnij, zboczuchu.
Luke: Kiedy się spotkamy?
Ja: A co, jeśli jesteś jakimś pedofilem?
Luke: Jeżeli u Cb w szkole jest jakiś pedofil, to możliwe.
Ja: Co?
Luke: Nic.. dobranoc Ann.
Ja: Jest 15..
Luke: a, no tak, ale.. no musze sie wyspać.. Za 2 godziny jadę z rodzicami.. tam.. no na.. wesołe miasteczko..
Ja: A ok.Nie wierzyłam mu. Wiedziałam,
że coś kombinuje, ale co? Hmm.. tak nagle uciekł.. ciekawa jestem, co wymyślił, ale to Luke, on potrafi wymyśleć najbardziej nieodpowiedzialny pomysł na świecie.
-----------------------------------------
Czy ktoś to w ogóle czyta?;d
Jeżeli tak, i podoba wam się te ff, to komentujcie, głosujcie.. to naprawdę motywuje. xx
