3.Nowi znajomi - nowy świat

16 0 0
                                    

Gdy byłam w szatni podeszła do mnie blond dziewczyna, ubrana była w czerwoną koronkową sukienkę po kolana, czarne trampki i jeasnsową katane. Podeszła do mnie i zapytała

- Przepraszam nie wiesz jak dojść do sali nr 9

- Wiem, mam tam teraz lekcje

- Chodzisz do klasy 1f?

- Tak, ty też?

- Tak ahh przepraszam jestem Taylor a ty? Podała mi rękę nadal się uśmiechając

- Ja jestem Betty a właściwie Beata.

- Podchodzisz z Polski? Moja babcia pochodzi z tego kraju i tam aktualnie mieszka, jak się nazywało te miasto? Kraków tak Kraków

- Ja pochodzę z Kielc czyli niedaleko Krakowa

- Ale super. Chodźmy juz bo się spóźnimy na angielski

Angielskiego uczyła mnie pani Logor.Babka po 40 miła chociaż dziwna, lubiła wkurzać ludzi. Gdy doszłyśmy do sali spotkaliśmy 20 uczniów z naszej klasy śmieszne było to że było 11 dziewczyn i 11 chłopaków czyli po równo. Przedstawiłam się wszystkim. Moją uwagę przykuła pewna para, chyba z naszego rocznika. Kłócili się na korytarzu nie zwracając uwagi na zbliżającą się nauczycielkę....

- Panno Smith i panie Johnson zapraszam do klasy to nie kawiarenka

- Przepraszam proszę pani juz idziemy

- No mam nadzieje że to się już nie powtórzy

- Tak proszę pani

We wszystkich salach siedzieliśmy po 5 osób. Ja siedziałam z Taylor, i nowopoznanymi Anabell,Kate oraz z Luisem bratem bliźniakiem Kate.

- Uwaga na następną lekcje będziemy omawiać drzewo genealogiczne. Proszę przygotować referat o swojej rodzinie i korzeniach rodzinnych.

Zadzwonił dzwonek. Kolejna lekcją były zajęcia taneczne prowadzone przez małżeństwo Brown. Idąc się przebrać do szatni rozmawiałam z Tay.

- No super pierwszy dzień w nowej szkole a już zadanie zadają. Po prostu super.

- Ehhh i ciekawe po co referat do tego potrzebny przecież każdy może powiedzieć o swojej rodzinie bez pisania zdań na 2 strony A4

- No właśnie. Słyszałaś że w kinie ma wejść nowy film na ekrany. Idziemy na premierę?

- A kiedy jest?

- 6 września

- Ok pojdziemy tylko nie bierz ze sobą Franka ( młodszy brat Taylor o którym mi opowiadała)

- Spokojnie za młody jest na takie filmy

- Jakby co to zostawimy go w domu z moją mamą i Elizą( moją siostrą, 6 lat kręcone blond włosy)

- Dobry pomysł trzeba ich zeswatać

- Mają dopiero po 6 lat o ty już chcesz ich swatać

- No sorry Frank ma 8 lat

- O jeju i jeszcze z rodzicami mieszka?

- Hahaha

Później była jeszcze matematyka,której niecierpie, ale niestety jest obowiązkowa i języki obce ja wybrałam włoski i polski
A później poszłam do domu i na szczęście jutro sobota....

Znaczenie słowa miłość.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz