Czymże jest samotność?
Marną imitacją mnie?
Smętnie kroczącą przez świat?
Bez żadnych celów?
Pomysłów?
Radości?
Życiem bez miłości?
W ciągłej samotności?
Bez uczuć tak pięknych?
Uśmiechów niewymiennych?
I chodź chcę Ci powiedzieć co czuję
Lecz jednak nie umiem...
Boję się odrzucenia
Wciąż porzucając swe marzenia..