Krzyże, robaki, kotki i widelce w ścianach(aa no i kitranie się Sylwii) XDD

871 69 41
                                    

xoNikolaxo:
* Sebcio plencio zrób dla Ciela dożywotni zapas ciasta z truskawkami,
*Ciel jakie jest twoje NIE ulubione ciasto ?
*Ciel przytul mnie ;-; mój ty.
*Bard, zrób napad na szkołe z twoją zajefajną bronią.
*Sebcio *uśmiech psychiczny* zrób sobie #Selfie bez koszulki i pokaż to Grellowi.

awis111:
*Grell....... zabij kogoś.
*Sebek..... zrób coś sylwi aby miała małą traumę... jak ja ;-;
*Ciel wolisz się zachowywać bardziej jak dziecko czy jako dorosły?
*Sylwuś jakie to uczucie przestraszyć jednego z najśliniejszych wojowników we wszechświecie
*Grell .... udawaj ze sie zakochałeś w Vegecie...

umrzyjteraz:
*Vegeta zjedz robaka

-No heej ^^ to znowu ja i... No dzisiaj chyba trzeba troszkę ponaprawiać xd
V- Tyy... Tyyyy... TY SZATANIE!!! TY DUSZO NIE CZYSTA PŁOŃ W PIEKLE!!!
-Ej no kurwa krzyżem we mnie rzucasz?
V- Czemu ty nie płoniesz ;-;?
-XD cooo? Ja jestem dziwna ale bez przesady. Kurwa stop! *łapie jeden z rzuconych krzyży i 5 razy mocniej oddaje*. Ups xD
V- No znowuuu ;-;
- Dobra ej ciii nie płacz ;-; dostaniesz galaretkę tylko zamknij mordę, bo Sebastian przyjdzie D:
V- Pff
-No to nie, idę do Ciela zadania robić xD
V- A a a ja? :c
- Ty jak zwykle do Ciela xD
V- Ehhh ...
- Nie smutaj, pójdziemy razem do Grella ^^
V- No ok...

*Sylwia znowu biegnie tunelami do Ciela, musiałam czekać bo jadł deser i był przy nim Sebastian(tak będę się ukrywać!)*
~No w końcu poszedł xD~
-Haj! :D
C- Aaaa!
*prawie dostałam widelcem ale ucierpiała ściana xDD*
-Nie tak agresywnie ;-; jeszcze Sebastian przyjdzie i wtedy ten...
C- Ciekawe :3(przebiegły uśmieszek)
-Nie ważne! Mam pytania i zadanie ^^ Co pierwsze?
C- Pytania.
-Jakie jest twoje NIE ulubiome ciasto?
C- Nie wiem... XD
~Wtf Ciel się zaśmiał O.O~
-To drugie , wolisz się zachowywać jak dziecko czy dorosły?
C- Wolę być sobą.
-Ok i zadanie, masz przytulić xoNikolaxo.
C- Niby ja..*nagle pojawiła się Nikola i skoczyła na niego jak dzika fanka Violetty na ostatnią "gazetkę" w sklepie*
N(Nikola)- OMG Cieeeeeeeeeeeeeeeeeel! <3 *O* :333333 :DDD
-Nikola puść go...
C- Dusi mnie! ;-;
N- Nieee ^^
-NIKOLA puść go...
C- T-T
N- Nigdy.. ^^
-NO PUSZCZAJ GO XDDD
*nie udało się xD*

#Vegeta znalazł Sebastiana jak wychodził od Ciela, a ja potem przyszłam do Ciela... No dobra wiecie o co chodzi xD#
Se- Widzę cię -.-
V- Ja wieeem, szukałem cię xd
Se- Dlaczego?
V- Mam zadania i pytanie. Aa nie jednak zadania xd
Se- Słucham ^_^
V- Masz zrobić Cielowi dożywotni zapas ciasta z truskawkami.
Se- Panicz lubi ciasto ze świeżymi truskawkami, więc muszę je robić na świeżo a nie przechowywać.
V- Ook. Drugie - Masz zrobić coś Sylwii, żeby miała małą traumę... Jak ja
Se- Kto wymyślił to zadanie?!
V- Jaa ^^
Se- Dlaczego chcesz krzywdzić niewinną panienkę?
V- Niewinną?! TO JAKIŚ SZATAN JEST, DEMONICA, DZIECKO SZATANA...NIEŚMIERTELNE! T-T
Se- ...demonica :)(lekki uśmiech Sebastiana ). Przecież nic ci nie zrobiła xD
V- Co?? To ona mnie zamknęła w tej piwnicy ;-; chciała mnie zostawić tam.
Se- Eghemniezłarobotaeghemgehm. Zobaczę co da się zrobić ^^Coś jeszcze?
V- Jeszcze jedno. Masz zrobić #selfie bez koszulki i pokazać Grellowi XDDD
Se- Hmmm co to jest #selfie?
V- Nie wiesz co to jest?... Moment... TY nie wiesz co TO jest?!
Se- Nie ^^
*i kolejny raz przerywają im krzyki, tym razem z jadalni*
"-Puszczaj go! XD
C- Aaaaaaaaa!
N- Nie oddam go! T-T"
Se- Jejku, jejku panicz znowu ma kłopoty ^^(info. U Sebastiana emotka "^^" oznacza jego częsty delikatny uśmiech)
*Sebastian i Vegeta wchodzą do jadalni, to co tam zastali: Sylwię odciągającą Nikolę od Ciela, porozwalane krzesła i widec w ścianie(tak to wtedy jak wyszłam ze ściany xD)*
Se- O.O
V- *mamrocze*...on nie wie co to #selfie... Hahahah paranoja... Nie wie...
-~Siet, Sebastian~ Yyyy żegnam o.o
*ucieka przez przejście w podłodze*
Se- ...O.O
C- O.O
N- O.O
*tylko Vegeta śmiał się do siebie, po chwili Nikola zniknęła*

#Tymczasem u Sylwii#
-Znowu tego debila szukać... O jednak nie :3 Greell chodź tutaj szalona ruda!
G- Jestem zajęty...
-Czym...*czy on robi lalkę na wzór Vegety? XD* Yyyy nie wnikam... Mam zadanie, które spodoba ci się ^^
G- Sebas-chaan?
-Nie tym razem, ale masz kogoś zabić.
G- A myślisz, że z czego zrobiłem te włosy?
-O.O yyy dobra to drugie. Masz udawać, że zakochałeś się w Vegecie, ale jak widzę twoje dzieło to...
G- Veegi? A co mogę zrobić z naszym słodziakiem? \^o^/
-~on chyba miał przykre dzieciństwo, że aż tak mu odjebało... O.O~ Yyym co tylko chcesz tylko bez... Ten... Gwałtu xD
G- Vegeta-saaaaan już biegnęęęę! ^u^
-Boże... Co ja zrobiłam xD Dobra to chyba tylko jeszcze do Barda i Vegety.

#10 minut później#
-Baard? *prawie weszłam do kuchni, ale wyjebało drzwi ze ścianą XDD*
B- Tak?
-Mam zadanie.
B- W końcu jakieś zadanie!
-Masz rozwalić szkołę swoją bronią ^^
B- Już się robi!
-Moment!
B- ?
-Co ty zrobiłeś z kuchnią? Czy Sebastian się nie wkurzy? XD
B- Ja tylko przygotowałem moje danie popisowe... No a Sebiastan, to tak, wkurzy się mocno... Dlatego idę do szkoły!
-Ok, a ja idę na małe zakupy ^^(no nie będę tych robaków dla Vegety zbierać nie? XD)

#2 godziny później#
-Ok gotowe, a przy okazji... Kupiłam se pajonka XDD Vegeta zawału dostanie :') Ii znalazłam małego kotka na ulicy... Więc go wzięłam =^.^=

*w poszukiwaniu Vegety*
#A few moments later#
-...
#30 minut później#
-...
#Godzina później#
-No gdzie ten...
G- Nasz słodziutki Vegeta pięknie śpi, pięknie śpi, pięknie śpi. Nasz słodziutki Vegeta będzie piękny w mig, piękny w mig, piękny w mig. Wystarczy użyć kosy ciach, ciach ciach, ciach...
*z buta wjeżdżam!*
-Pojebało cię?! Yyyyy... Czy on ma sukienkę? XD
G- Przerwałaś mi!
-Trudno zwijam go paaaa

*i zabieramy nieprzytomnego Vegetę do pokoju*
-Halooo? Ej! Osz kurna masz robala na mordzie!!!
V- Gdzie?! Zabierz to! Zabierz go!
-Cicho nie ma go xD mam mały prezencik :3 to jest też wyzwanie...
V- Mam się... CZY TY MASZ NA RAMIENIU TARANTULĘ??? O.o
-To jest Edzio. Edzio to mój pajonk. Pajonk to mój przyjaciel ^^ Dobra żryj to ciacho!(wspominałam, że upiekłam babeczkę z robakami i nie spaliłam kuchni? XD)
V- Ok *om nom noma*. Ej dobre to :3
-No wiem ^^ ~kisnę xDD~ Ej gdzie pajonk?!
V- No nie gadaj, że tarantula biega po rezydencji...
-Ok nie powiem xd
V- AAAAAAAAA MAM TO NA GŁOWIEEEE!!!
-Cicho xD to jest tylko ptasznik brunatny i ma jad jak pszczoła. Idziemy na dół się pożegnać ^^

*tup tup tup tup*
C- A psik!
-No Vegeta tak śmierdzisz, że aż Ciel zaczął kichać xD
V- Ale ja się myję ;-;
-O, jeszcze dla mnie pytanie. "Jakie to uczucie przestraszyć jednego z najsilniejszych....(tak tak xd) w galaktyce?" Zajebiście ^^
Se- Czemu panicz kicha?
-Yyy bo ten... Yyy musisz iść na dwór,bo ... No idźmy po prostu ;-;
Se- Dobrze ^^

*na dworze*
-Ja w sumie chciałam przeprosić za moje głupie chowanie się i ... Itp, więc mam wynagrodzenie(to na pewno nie ten wyraz xd)...
Se- Nie szkodzi, nie jestem zły ^^
*miaaaau*
Se- Czy to był..? *.*
-Kotek ^^ *daję mu kicię, a Sebastian w transie odchodzi*

-Ciel mnie zabije... Ma alergię xDD Dobra to ja kończem i do zobaczenia w nexcie ^^ I jak coś to..
V- Dajecie gwiazdki, komentarze, zadania i wyzwania \^.^/
-Komentarze to to samo xD
V- Pff ja przynajmniej nie chodzę tunelami.
-Pfff ja przynajmniej nie stoję przed wszystkimi w sukience i nie zjadłam babeczki z robalami ;P.... Yyy ups xD
V- Czekaj co?!
-Nic paaaaaa mordeczki ;D

Kuroshitsuji - Pytania i Wyzwania!Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz