Witam was wszystkich serdecznie.
Wiem, że to co teraz napiszę może parę osób zasmucić, szczególnie fanów tego opowiadania. Jednak muszę oficjalnie ogłosić iż nie dokończę drugiej części "Nobody". Ze względu na to, iż po prostu nie potrafię napisać nic więcej, a nie chciałabym wypuszczać na światło dzienne złych rozdziałów. Nie chciałabym również, abyście byli na mnie za to źli, więc może ktoś chciałby wkroczyć w moją historię i dodać coś od siebie, może ktoś inny chcę pociągnąć ją dalej, nie mam nic przeciwko.
Ja osobiście nie potrafię tej opowieści pisać już na tyle dobrze co kiedyś. Podkreślę, że zaczęłam ją pisać w marcu, to bardzo długo. Przepraszam to opowiadanie wyblakło w moim sercu.
Pozdrawiam i kocham.
Klaudia (vikiki21)
YOU ARE READING
Nobody - part II
RandomDruga część "NOBODY...?!" Nie zależy mi na nim, skoro mam kochającą rodzinę, dziecko w drodze i wspaniałego przyjaciela. Kłamię. Zależy mi na nim bardziej niż na całym wszechświecie wziętym do kwadratu. Jednak nic nie mogę zrobić, muszę podwinąć ręk...