4 Sms

52 3 0
                                    

Wyszłem z domu kolo godziny 14:00 bo Anne mieszka dość daleko.
Miałem jeszcze dużo czasu wiec poszedłem do sklepu i napisałem SMS.

Ja:
Hey Anne kupić coś do picia?

Annys♡:
Nie trzeba ale kup sobie coś bo jest tylko woda oprócz alkoholu.

Ja:
Kupie w nad miarze Pepsi może ktoś będzie chciał ;)

Annys♡:
Okej to czekam.

Ja:
Kto przyjdzie?

Annys♡:
No wiesz ty, Layla, Sami, Jake, Matth, Luke , Ashton ♥, Michael, Justin i lalki.

Ja:
Czemu przy Ashtonie serduszka?

Annys♡:
Um...

Ja:
Haha ale serio Luke i inni :/

Annys♡:
Wiesz moje imprezy dobre jak oni są. I jeszcze przyjdzie "kilka" osób które Luke zaprosi.

Ja:
Annys?

Annys♡:
Huh?

Ja:
Nic.

Annys♡:
Debil *Chwyta się za brzuch ze śmiechu*

Ja:
Lol nie jestem debilem.

Annys♡:
Nie no wcale... *Płaczę ze śmiechu*.

Ja:
Rycz mała rycz.

Annys♡:
Pff. Sprężaj dupe bo się spoznisz a potem bez biletu nie ma wstępu.

Ja:
Co? To ty rozdalas bilety? A mi nie?

Annys♡:
Zabijcie mnie Plizz. Czy ty nic nie kumasz?

Ja:
Sory jestem rozkojazony.

Annys♡:
Pewnie jakąś laska przeszła.

Ja:
No!! Lady Gage!!!

Annys♡:
Wziąłeś mi autograf??

Ja:
Nie dla psa kiełbasa.

Annys♡:
A co ma piernik do wiatraka?

Ja:
Um... No nic?

Annys♡:
Haha

Ja:
Nie śmiej się hhaha.

'''''"""""""""""""""""""""
Hey zgodnie z obietnicą daje rozdział, ale taki SMS.

10 wyświetleń 4 gwiazdki next

My Cake Forever(L.H I C.H)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz