Obudziła się rano zobaczyłam ze jest 9.45 i ze dziś jest wtorek i ze odwolali nam lekcje dziś .Pomyślał może dziś pujde kupić sukienkę na bal który jest jutro szybko się bubrałam i pomalowałam i poszłam zjeść sniadanie i po śniadaniu zadzwoniłam do emma i Jessi i one powiedziały ze ok spotkamy się o 11.00 w centrum handlowym o 10.00 wyszłam z psen A wruciłam do domu z psem o 10.30 a wyszłam z domu o 10.35. Jak weszłam do centrum handlowego zobaczyłam Jessi i emmie przy fotanie i odrazu się przywitalismy i poszliśmy odrazu do sklepu z sukienkami emma wzięła różową trochę wydłużonym stołu. A Jessi wzięła fioletową sukienkę a ja wzięłam niebieską sukienkę a po godzinie poszliśmy do sklepu z biżuterią tam wzięłam kolczyki i kolię (mała koronę )
I jeszcze naszyjnik A emma wzięła brazoletke kolczyki naszyjniki. A jessi wzięła brazoletke i naszyjnik jak wyszliśmy zy sklepu z biżuterią A potem poszliśmy do sklepu z butami ja wybrałam czarne buty na wysokim obcasie. A Jessi też czarne buty na niskim obcasie a emma wzięła kremowe buty na wydokim obcasie. A potem wyszliśmy z sklepu i poszliśmy do baru z słatkami A potem do domu każda z znas jak weszłam do domu chciałam maddi pokazać jej co kupiłam i ze jej kupiłam poczka z dżemem dałam jej i poszłam zjeść kolacje i poszłam spać