coś więcej niż przyjaźń...

53 5 1
                                    

Gdy rano się obudziłam była sobota... Weszłam na facebooka ,ponieważ chciałam się spotkać z Filipem ... Gdy do niego napisałam odpisał mi odrazu. Zapytałam się go czy wychodzi on odpowiedział ,że jasne .. I umówiliśmy się gdzie i na jaką godzinę ... :) gdy szliśmy do parku złapał mnie za rękę ... Tak jak byśmy byli parą ... Gdy juz doszliśmy juz do parku i usiedliśmy na ławce ... Czułam się nie komfortowo .. Dlatego ,że mnie objął ... I tak jakby próbował pocałować ... No i stało się ..! Pocałowalismy się ... Tak szczerze to było nie tak źle tylko chodzi o to ,że zakochałam się w nim a to mój przyjaciel...! Ale muszę mu w końcu to powiedzieć... Nagle spojrzał mi w oczy i powiedziała mu ,że rodzice planują przeprowadzkę i ... Się nie będziemy mogli często widywać ... Widać było po jego oczach ,ze jest smutny ... Ale co ja mogłam zrobić wróciłam do domu i weszłam na chat:
Ja- hej
On- hej
Ja- i co myślisz?
On- o czym?
Ja- o przeprowadce..
On- tak ogólnie to smutno mi ale chciałem sie Ciebie o cos w parku zapytać ale brakło mi słów ...
Ja- pytaj tu...
On- ale tak przez internet?!
Ja- no...
On- chcesz być moją księżniczką?
Ja- jasne..❤!
On- dobranoc ;*
Ja- Dobranoc ... Jutro wyjezdzam :(

OSTRY ZAKRĘT. Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz