Ja:
I jak narazie może być??Kiedy leżała w łóżku, a było już po 3 w nocy nie umiała zasnac myślała tylko o nim. Myślała co zrobić, żeby zwrócić na siebie jego uwagę...po świętach i nowym roku gdy wróciła do szkoły, usłyszała jak Leon mówił do swojego kolegi:
Ej...przejdźmy sobie przed te małe dziewczynki. One wogóle do gimnazjum chodzą? HAHAHAHA
Lea myślała, że do niego podejdzie i ładnie mówiąc da mu w pysk :)
-pomyślała- no śmieszne szkoda, że tylko ciebie to bawi. Dobrze, że ty jesteś wysoki masz wogole 1.60?? HEU HEU IKS DE -***
Na obiedzie zawsze zajmujemy takie miejsca żeby widzieć swojego crusha.***
Agata opiewiedziala mi co zrobił jej tata, a raczej co powiedział:
w pilke nożną gra zawodnik z nazwiskiem jej crusha, który właśnie ma na nazwisko Łukowski i jej tata:
ŁUKOWSKI...ŁUKOWSKI DOBRZE GRA
Jej tata nie wie, że ona ma crusha, który ma tak na nazwisko, pewnie nawet nie wiek co to jest....chociaż nie zdziwialabym się...ona w tym momecie jak mówił to jej tata myślała, że sie posika***
Dobrze, że Agata nie usłyszała tego co mówił Leon na obiedzie bo teraz właśnie zastanawiałaby się ze Lea jak go udławić? I czym lepiej kotletem? Ziemniakami, a może surówką?***
Po szkole zaczęła z nią pisać
-hey:)
-hey ;)
- nie słyszałaś co powiedział Leo na obiedzie?
- nie, a co powiedział?
- Ej...przejdziemy sobie przed te małe dziewczynki? One wgl do gimnazjum chodzą?
Ja myślałam, że go tam zajebie, ale ze względu, że go kocham stwierdziłam, ze nie zr mu siary przed całą szkołą
- Ale debil trza mi było to powiedzieć na obiedzie bym nabiła przypadkiem moje krzesło w jego krok :)
- nwm czy go by to bolało ;/
- Czm?
- Bo pierwsze tam trzeba coś mieć :))
- A no fakt :')
-;'))
-Ja spadam do muzycznej papa ;*
- No to bajo :* ;)***
Cały czas Lea wmawiała sobie, że to pewnie było do tych dziewczyn za nimi, ale ja mam 1.52 no k*rwa dlaczego ty mi to robisz???...***
Lea postanowiła, że do niego napisze, żeby spytać czy to było do niej?
Ale zapomniała, że ostatnią rzeczą, którą on jej napisał to było NARA i później więcej już nic nie pisał. Jakoś przeżyła do końca dnia i położyła się spać...ale nie mogła zasnąć zaczeła płakać...myśląc jak jest beznadziejna, dlaczego jest taka brzydka, dlaczego inne dziewczyny mogły mieć już chłopaka, a ona jeszcze nie po co ona wogóle żyje. Jeżeli żyje się dla kogoś, albo po cos, a ona nie miała dla kogo i nie miała po co. Jedyna myśl, ktora dawał jej nadzieje to to, ze ma taką wspaniałą przyjaciółkę jak Agata, że wyjedzie kiedyś do niemiec i, że zostanie aktorka. Niestety tej nocy te myśli nic jej nie dały przecieła rękę, ale wyglądało to jak zwykłe zadrapanie, zrobiła to jeszcze raz i następny***
Rano gdy zobaczyła co sobie zrobiła była na siebie zła, wściekła obiecała sobie, że już więcej tego nie zrobi, a jednak to zrobiła***
W szkole było jeszcze gorzej bo zobaczyła to Agata, zrobiła jej taki wykład jak nigdy tłumaczyła się, że tego było juz dla niej poprostu wczoraj za duzo, a ona na to: - myślisz, że dadza role jakiejś pociętej lasce?
-Nie -odpowiedziałam-
- Więc po co to robisz? Pamiętaj, że jestem twoją przyjaciółką jeżeli ty się tniesz to mnie to boli bardziej bo czuję wtedy, że nie spełniłam się w roli przyjaciółki rozumiesz?- to tak nie czuj bo jesteś naj lepszą jaką miałam
- Zrobiłaś to znowu przez tego debila -wydarła się na pół szkoły-
- Tak :(, nie drzyj się tak
- Będę, on cię krzywdzi nie widzisz tego
- no i co z tego i tak nic się nie zmieni
- Idziemy do niego!
- Co?!
- To co słyszałaś!
- No chyba cię pojebało
- mnie nie, a cb
No to na dzisiaj tyle :) jak myślicie Agata naprawdę zabierze Leę do Leona? A może coś im przeszkodzi?
Mam nadzieję, że się podobało bo trochę mi zajęło napisanie tego i napewno jest dłuższe od pozostalych, odrazu przepraszam za błędy ;) Piszcie w komentarzach propozycje i co mam może zmienić? I głosujcie dobranoc miśki :) ;*Imiona i nazwiska bohaterów są wymyślane przez mojego brat i mnie TAK SAMO JEST Z POSTACIĄ CRUSHA AGATY ;* :)