Niezapomniane Wakacje |JB

5

- A więc Emma Watson czy nie zechciała byś swojego telefonu?

Jego pytanie całkowicie wybiło mnie z tropu myślałam że będzie chciał wejść do domu albo coś

- Ty.. Tak tak daj. Jakim cudem ty go w ogóle masz ?

- Jak pospiesznie chciałaś wyjść z baru to ci wypadł no i no ..

- OK to daj mi go - wyciągnęłam dłoń w jego kierunku

- O nie nie - zamachał mi palcem przed nosem

- Dziękuję ? - znów wyciągłam rękę. Prawie położył mi telefon na dłoń ale w ostatniej chwili go wziął rozkładają ręce - Dobra przytulne cie ale nic więcej. Oddasz mi telefon rozejdziemy się w swoją stronę i zapomnimy o sobie.

Chłopak pokiwała głową ja go przytuliłam a on oddał mi telefon tak jak było powiedziane.

- To pa - rzuciłam oddalając się od niego

- Pa.. Do zobaczenia.. -powiedział ściszając głos

Ooo chciałbyś do zobaczenia. Żebyś się tylko nie przeliczył.. Weszłam do domu ściągnęłam buty i od razu weszłam do kuchni spojrzeć przez okno czy Justin pojechał. O dziwo nadal tam stał w tym samym miejscu i dokładnie w tej samej pozycji okeej dziwnie się zdobiło.. Podeszłam do lodówki wyjęłam sokb i nalałam do szklanki i usłyszałam wibracje telefonu. Spojrzałam na wyświetlacz

03:47 juz dawno powinnam spać ..
1 wiadomość od Kochanie <3 że niby od kogo ?

Hej ") - przeczytałam treść wiadomości no cóż odpisze mu przynajmniej może dowiem się kim jest.

Do Kochanie <3
Cześć cześć a teraz pisz kim jesteś

Długo nie było trzeba czekać nawet nie zdążyłam podnieść szklanki żeby się w końcu napić a następna wiadomość już przyszła.

Od Kochanie <3
Co taka zdenerwowana ? Nie musisz się bać a z reszta jak możesz nie wiedzieć kim jestem jak jakieś 15 minut temu się do mnie przytuliłaś

J U S T U N Wszystko jasne czyn nie może po prostu sobie o tak pojechać

Do Kochanie <3
Justinie Bieberze w tej chwili skończ do mnie pisać i odjedzie od domu..

Czyżby się posłuchał i dał mi spokój bo nie odpisywał mi już 10 minut. Mam nadzieje ze tak poszłam na piętro do mojego pokoju weszłam do łazienki która była ze nim połączona i żyłam makijaż wzięłam prysznic włożyłam kapcie na stopy j owinęlam się ręcznikiem. Wyszłam żem łazienki I może po jakiś 2 minutach telefon znów zawibrował jeżeli to ty to daj mi spokój.

Od kochanie <3 zabije cie
Ślicznie wyglądasz w tym ręczniku :*

Rozejrzałam się wokół nikogo nie było więc skąd on może wiedzieć w czym teraz jestem. Moją chęć odpisania na SMSa wyprzedziła kolejna wiadomość .

Od kochanie <3
Nie rozglądaj się tak tylko wyjdź na balkon

Po tej wiadomości wszystko było jasne ciocia ma zamontowane w domu takie duże okna a do two delikatną którą firankę. Dlatego mnie widział.

Postanowiłam wyjść na balkon nawet się nie przebierają bo w końcu mamy środek lata a w Kalifornii mamy jakie 49°C. Wyszłam I Odrazu go zobaczyłam

- Czego chcesz - zapytałam pół szeptem żeby nie obudzić reszty domu

- W sumie to niczego po prostu mi się nudzi i nie pogardził bym jak byś mnie wpuściła do domu bo tak jakby nie chciałbym zobaczyć jutro w gazetach "Justin śpiewa ballady ?!" - Zaśmiał się chłopak w sumie mnie też to rozbawiło.

- Idź do drzwi tylko proszę cię masz być cicho - wyszeptałam i poszłam na dół.

Zakradłam się po cichu do drzwi i jak je otworzyłam Odrazu dałam palec na usta żeby niczego nie mówił

- Teraz z tym palcem wyglądasz jeszcze seksowniej niż na balkonie - szepnął i wszedł

Zamknęłam drzwi wymieniam go i poszłam do góry do pokoju chłopak poszedł za mną.

------------------------

Jak myślicie co będą tam robić haha ?

SPOJLER

...czytałaś dziś gazetę ?...

GWIAZDKUJ ✔✔
KOMENTUJ ✅✅