Pocałunek?

3.2K 281 32
                                    

Gonciarz POV:
"K-kocham Cię" - wydusiłem z siebie, patrząc w podłogę. Nie miałem odwagi spojrzeć mu w oczy. "Huehehueheue" - zaśmiał się cicho Gonchak - "Dobry żart, ziomek. To będzie w The Best Of !" Jego reakcja wcale mnie nie zszokowała. "...Ale ja mówię prawdę." - powiedziałem cicho, po czym spojrzałem się w jego...okulary i lekko wysunąłem się w stronę jego twarzy. Gonchak był czerwony jak buractwo... ( ͡° ͜ʖ ͡° ). Zaskoczony moimi działaniami, nie był w stanie się ruszyć, by mnie chociaż odrzucić. Moje usta już prawie łączyły się z jego, kiedy to...*ding dong* przerwał nam dzwonek do drzwi i dźwięk klamki. "To pewnie mama, otworzę" - ocknął się Gonchak, nadal cały zarumieniony. "Kurwa" - przeklnąłem w myślach - "Mogłem się pospieszyć, teraz nie będzie chciał nawet ze mną rozmawiać...". Rozżalony udałem się do swojego pokoju. Padłem na swoje łóżko, czułem łzę na swoim policzku. Jakiś czas później zasnąłem. Śniłem oczywiście o swoim ukochanym...jak byliśmy...razem...

Baaardzo przepraszam, że ta część jest taka krótka. Jak wiecie, nie mam tyle czasu - ćwiczenia z pszyrki same się nie zrobią XDDDDDDD Pozatym myślę, że lepiej by było gdyby reszta historii była w oddzielnym rozdziale.
No i dziękuję za pozytywny odzew pod ostatnim rozdziałem!

Boku No GonchakOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz