*Asia Pov*
Siedziałam na łòżku myśląc o Multim. Nie miałam nic do roboty ponieważ mòj kochany telefon niestety nie przeżył spotkania z jakże miłym chłopakiem ktòry wcale na mnie nie wpadł. (Wyczuj ten sarkazm) Nagle usłyszałam dzwonek do drzwi. Otworzyłam drzwi a tam stał jakiś kurier około 23lat. No muszę przyznać że ten wysoki brunet z czekoladowymi oczami był dość ładny... Uśmiechnął się i zapytał Pani Asia Kacorzyk?
Taak?-odpowiedziałam zdziwiona kiedy ten wręczył mi małe pudełko i wyszedł. Szybko otworzyłam je a tam.. Telefon!!! Piękny złoty Sony Xperia Z5! Ej chwila... tu jest jakaś karteczka..
Hej!
Mam nadzieję że telefon ci się spodobał!po wczorajszym zdarzeniu wątpie że z tamtego coś zostało. Pomyślałem że taka ślicznotka jak ty nie mając gdzie oglądać moich filmików byłaby smutna nie prawdaż? ;)
Mulciak
Boże.. nie dość że mój idol nazwał mnie ślicznotką to jeszcze dał mi telefon! *-* Szybko włączyłam go i sprawdziłam kontakty. Okazało się że mam zapisany nr Michała! Ha uwielbiam go! Musze do niego napisac!
A: Hej! To ja Asia dzięki za telefon. Jest zajebisty! Nw jak ci dziękować!
M: Ale ja wiem *mina pedofila* masz czas dziś wieczorem?
A:Jasne a co?
M: Może wyjdziemy gdzieś razem?
A: Okej! O której?
M: a tb jak pasuje? Może o 18?
A: Spoczi to pa
M: papa :*
A jednak marzenia się spełniają.. Spojrzałam znowu na zegarek, 16:23 ok mam jeszcze troche czasu, ale znając mnie za jakieś 20 minut będe musiała zacząć przygotowania bojowe, przecież mam spotkanie z generałem na polu bombowym :')
Hehehe... dumdurudam! w następnym rozdziale wielkie spotkanie Michała i Asi! *oklaski prosze* gwiazdka pod dołem czeka.. czeka aż ją klikniesz...
