IV

877 83 29
                                    

Obudziłem się w czyimś pokoju. Mrugałem leniwie, rozglądając się i pocierałem oczy palcami. Nie byłem u siebie. Jeszcze nigdy tu nie byłem. Podniosłem się do siadu przestraszony. Gdy łóżko pode mną zaskrzypiało jedyna postać prócz mnie w pokoju odwróciła się. Nie mogłem uwierzyć własnym oczom. To był Hoseok. Zamarłem. Podszedł do mnie.
-Jak dobrze, że się obudziłeś. -usiadł koło mnie i się lekko uśmiechnął.
-T-tak... -wyjąkałem cicho.- To.. M-może ja już pójdę... -mamrotałem zakłopotany i wstałem z łóżka. Poczułem jak chwyta mnie za ramie i opadłem na materac. Spojrzałem na niego dużymi oczami. Pochylił się nade mną. Czułem jak moje serce zaczyna szybciej bić, a policzki różowieją.
-C-co ty robisz? -zagryzłem wargę. Oparł czoło o moje przez co zamknałem oczy. Byłem już cały czerwony. Nie wiedziałem co robić. Poczułem tylko jego ciepłe usta na swoich i zamarłem całkowicie. Zacisnąłem wargi. Po chwili się odsunął, a ja wstałem i szybko wybiegłem z pokoju. Poszukałem łazienki i się w niej zamknałem. Połozyłem palec na swoich usta i przejechałem nim po nich. Westchnąłem cicho, spuszczając głowę. To było takie przyjemne, ale dlaczego on to zrobił?

Po około 30min wstałem i podszedłem do zlewu. Przemyłem twarz wodą i spojrzałem w swoje odbicie. Skierowałem wzrok na swoje wargi i zagryzłem lekko dolną, zamykając na chwile oczy. Westchnąłem cicho i znowu przetarłem twarz wilgotną dłonią. Załatwiłem się, umyłem ręce i spojrzałem na zegarek. Spędziłem tu całą noc. Ojciec mnie zabije. Wyszedłem szybkim krokiem z pomieszczenia i skierowałem się do wyjścia.
Po krótkiej chwili znalazłem się już w domu. Nie było nikogo, wiec odetchnąłem z ulgą. Poszedłem do swojego pokoju i polozylem się na łóżku. Włączyłem muzykę i leżałem tak, rozmyślając prawie 2 godziny.

Następnego dnia obudziłem się rano z całą twarzą czerwoną od rumieńców, przez mój sen. Śniło mi się, że Hoseok wyznał mi miłość, zabrał na randkę i czule pocałował. Jeszcze nigdy nie miałem takich snów. Było to trochę dziwne i z lekka przerażające. Ten dzień zaczął się już dziwnie.

~~~
Wiem, że krótki, ale przynajmniej dodałam coś szybciej. Mam czas i wene to piszę. Postaram się dodać w tygodniu następny. Trzymajcie kciuki!
Chciałam podziękować jeszcze za miłe komentarze oraz polubienia, które dają mi chęci do pisania dalej. Dziękuje :3

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Jan 24, 2016 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

School Love Affair || JiHopeOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz