Usłyszałam alarm który dobiegła Z mojego telefonu. Wyłączyłam go i poszłam dalej spać miałam dzisiaj na godzinę 9:40 więc spokojnie mogłam jeszcze chwilę odpłynąć do krainy Morfeusza.
Gdy obudziłam się,tym razem sama, była 8:53. Zwlokłam się z łóżka i ruszyłam w stronę łazienki.
Wzięłam krótki prysznic i lekko się umalowałam (nie lubiłam dość widocznego makijažu)
Na siebie założyłam czarne rurki z dziurami na kolanach białą bluzkę z nazwą mojego ulubionego zespołu 5SOS i z powodu tego że był środek kwietnia zarzyciłam na siebie granatową kurteczkę , zdecydowałam się jeszcze na białe krótkie conversy.Po 30 minutach byłam gotowa do wyjścia. Mój brat pojechał do szkoły godzinę temu, a rodziców jak zwykle nie było więc została mi jazda autobusem albo 10 minutowy spacer. Wybrałam spacer. Wzięłam mojego srebrnego IPhone i podłączyłam do niego słuchawki po czym wy szłam.
Droga do szkoły minęła krótko i przyjemnie. Właśnie stałam na parkingu i próbowałam schować słuchawki do mojego plecaka, gdy nagle poczułam że ktoś przygniata mnie swoim ciałem. Gdy zorientowałam się że jest to wysoki blondyn od razu się spod niego uwolniłam.
-Patrz gdzie stoisz!--warknął blondyn.Zdziwiłam się liczyłam że zacznie mnie przepraszać,ale chyba się przeliczyłam.
-Sorry- powiedziałam i odeszłam. Super kolejny dupek w tej cholernej szkole.☆☆☆☆☆☆
Mam nadzieję że pierwszy rozdział się podobał zostawiajcie gwiazdki i komentujcie.
CZYTASZ
Lonely ♡♡
Fiksi RemajaZwyczajna nastolatka Sami zwraca na siebię uwagę typowego szkolnego bad boya Justina. Jak potoczą się ich losy dowiecie się czytając.