03:45
Akashi: Którejś z was przed chwilą włożyło mi tabletkę musującą do spodni.
Akashi: Szczerze nie skapnąłbym się, jakby nie zaczęła musować.
Akashi: A teraz po dobroci.
Akashi: Kto to uczynił.
03:46
Akashi: Czas się skończył.
Akashi: Znajcie swoje miejsca.
10:12
Yukkine: ;o; Kto mógł się dopuścić tego karygodnego czynu...
Humiri: Nie wiem, ale dobrze zrobił. Czy tylko ja obudziłam się z pastą do zębów w uszach?
10:13
Aomine: *załącznik*
Aomine: Cieszcie się. Kise przywiązał do ściany.
Akashi: Nie trzeba było ze mną zadzierać.
10:14
Aomine: Mi się nie dostało. Boisz się mnie, panie Absolucie?
Akashi: Nie. Z tobą chciałem się policzyć troszkę inaczej.
10:15
Midorima: Skąd wziął kitel lekarski i czapeczkę pielęgniarki?
Momoi: Ubrał cię w to, Shi-chan? :o
10:16
Midorima: Zrobił zdjęcia i powywieszał co rusz w akademiku.
Humiri: Boże, Akashi jesteś walnięty XD.
Humiri: I dobrze, lubię takich.
10:17
Akashi: Mam nadzieję, że taka Biała Noc wam wystarczyła.
Akashi: Jest już odważniak? Kto to zrobił?
19:10
Akashi: Mam już swoje podejrzenia, Daiki...
Akashi: Obedrę cię ze skóry i zrobię z niej kiełbaski.
Akashi: Truchło powieszę nad kominkiem.
Akashi: Niech się stanie wola nieba.
Akashi Seijuuro jest off-line.
23:19
Kuroko: A to byłem ja.
Kuroko: Hihi.
CZYTASZ
♔KnB: Summer Camp
FanfictionKiedy chcesz spędzić ostatnie dni w gronie swoich przyjaciół z gimnazjum. Forma luźna, generalnie bez żadnej fabuły. Trochę humorystycznie. Czat; Kiseki no Sedai, Momoi, 2 OCs Stan: 30/30 dni