#Day 1

3K 173 17
                                    

14:20
Kise: Oy, Humiricci, jedziesz na obóz sportowy? ;3;
14:21
Kise: To będą ostatnie dni w naszym składzie.
Kise: Humiricci, jesteś?
Wyświetlone: 15:34
Humiri: Byłam na dodatkowym angielskim, przepraszam.
Humiri: Tak, jadę. Ale nie dlatego, że chcę spędzić z tobą czas czy coś. ;-;
15:35
Kise: Oy, Humiricci, jak zawsze niemiła ;3;
Humiri: Ta, nie ważne. Kto jedzie od ciebie z chłopaków?
15:36
Kise: Akashicci, Midorimacci, Kurokocci, Ahominecci, Murasakibaracci ;3;3;
Kise: A z dziewczyn?
15:37
Humiri: Momoi i Yukkine.
Kise: Bosko ;';
15:38
Kise: Tylko się nie spóźnijcie.
Humiri: Spokojnie, jedziemy z Akashim. Nie ma mowy o spóźnieniu się.
15:39
Kise: Czuję się trochę zazdrosny ;3;
Humiri: O mnie?
Kise: Ew, nie. O to, że jedziecie z nim w limuzynie.
Humiri: *facepalm*
Humiri: Serio?
15:40
Kise: Nie, już nie raz byłem w tej limuzynie.
Humiri: Jeżeli jeden raz nazywasz "nie raz" to zgadza się.
Humiri: Nie ważne, spadam. Papa.
15:41
Kise: Papa :33
20:21
Kise: Humiricci, wpadłem na coś genialnego!!!
Kise: Jesteś??1?1??1????
20:23
Humiri: Niestety.
Humiri: Wiesz, że osoby piszące więcej, niż jeden wykrzyknik są walnięte?
20:24
Kise: ;-;-;-;
Kise: Nie ważne. Patrz, może założymy konwersację?
Kise: Abyśmy byli tam wszyscy razem.
20:25
Humiri: Głupi pomysł, Bakayota.
20:26
Kise: Wcale, że nie. Tymaczasem dobranoc!^^^
Humiri: Stringi na noc.

♔KnB: Summer CampOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz