-Ta płytka to znak kutagangu to najgroźniejsze skurwysyny na świecie. Inaczej mówiąc to gang pierdolonych zabójców. Ich działalność ma skalę krajową ich baza mieści się w spermowicach.
-Że co kurwa? W spermowicach przecież to w chuj daleko gdzieś na końcu kraju. Ja pierdolę jak ja się tam się dostanę i hajs się kończy hmm.
-To wypierdalaj do pracy kutasie.
Powiedział barman.
-Przepraszam.
-Nie ma za co to zajebiste pomysł.
-Naprawdę?
-Nie kurwa cymbale jebany oddasz mi cały hajs z baru i cały twój dorobek pierdolonego życia.
-Bo co?
-Bo zajebię ciebie i całą twoją rodzinę.
Barman posłusznie oddał cały swój hajs i dorzucił nawet coś ekstra.Pomyślałem że niedługo będę miał przejebane w tym mieście jak nikt inny więc postanowiłem spierdolić.Symbolicznie poszłem na dziwki i emigrowałem z miasta.Spierdoliłem do lasu przebiegłem jakiś kilometr i wypierdoliłem się do dziury.
-Kurwa no nie, no po prostu kurwa no nie.Boże czy ty to widzisz?Niech to piorun pierdolnie.
Krzykłem po czym pierdolną mnie piorun.
-Nie mnie skurwysynu!
Powiedziałem Po czym niebiosa rozstąpiły się pojawił się Jezus i rzekł.
-Chuj ci w dupe.
I znikł.
-A spierdalaj
Odpowiedziałem i postanowiłem wyjść z dziury.Po godzinie pierdolenia udało mi się kurwa wyjść.
-W końcu kurwa!
Krzykłem po czym wyjebałem się o pierdolonych kamieni znowu wjebałem się do dziury.
-PIERDOLE JEBIE W KIME!
Krzykłem i poszłem spać.