Twelveth day of messeges cz2

220 12 0
                                    

Penguinsaremylife: Dokończymy grę w pytania?

Badangel: A masz coś przeciwko?

Penguinsaremylife: Ja? Nie!

Badangel: To co się głupio pytasz?

Penguinsaremylife: Z kim ja się przyjaźnię?

Badangel: Powtarzasz się

Badangel: Zresztą, już ci odpowiedziałam

Badangel: Nie lubię sie powtarzać

Penguinsaremylife: To gramy czy nie

Badangel: No to graj, no co czekasz głupi pingwinie?

Penguinsaremylife: Eh

Badangel: Zaczynasz

Penguinsaremylife: Co lubisz robić? Lubisz swoje imię? Co najbardziej lubisz jeść? Jak masz na imię? Ile masz lat?' Jak wyglądasz? Ulubione zwierzę?

Badangel: Słuchać muzyki i czytać, średnio, pizzę i naleśniki, bez sensu mówić, 18(jak mogłeś zapomnieć?!) nie muszę mówić wolę anonimowość, zające, jelenie, wilki i lamparty.

Badangel:Te same pytania

Penguinsaremylife: Grać na gitarze i w koszykówkę, tak, pizzę, jak ty powiesz to ja, 19, blondyn, pingfiny

Badangel: To nudne

Badangel: Opowiedz coś o sobie

Penguinsaremylife: A co chcesz wiedzieć aniołku

Badangel: Czemu piłeś? Za kogo uważają cię w szkole?
Penguinsaremylife is offline

Badangel: Czyli coś poważnego...
~←→~
Nie mam wiele czasu na pisanie. Szkoła! Ludziska, ratujcie!
Loffepenguin

Only Messeges| L.hemmingsOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz