prolog

520 56 18
                                    

Wszyscy z nas czasem popełniają błędy, taka jest już ludzka natura. W zasadzie nie ma człowieka, który jest idealny i zawsze czyni dobro. Co prawda, zdarzają się wyjątki, ale w dzisiejszych czasach świat jest zbyt zepsuty, aby tacy ludzie mieli szansę cokolwiek osiągnąć. Żyjemy w kłamstwie, ale czy nam to przeszkadza? Narzekamy na nasze życie, ale nie robimy nic, aby je zmienić. Jesteśmy zbyt leniwi, by wdrążyć w nie jakieś zmiany. Ludziom pasuje taki styl bycia. Mi również pasował.

Można powiedzieć, że moja krew wypełniona jest mnóstwem błędów. Większości z moich win nikt mi już nie wybaczy. Zresztą nie dziwię się- sam sobie też nie wybaczę.

Nie jest mi z tym wszystkim dobrze, nie podoba mi się takie życie. Nie chcę być fałszywym człowiekiem! Ale czy nie jest za późno, aby się zmienić? Kto mi teraz uwierzy? Gdzie znajdę przyjaciół, nie wspominając w ogóle o miłości? Może na nią nie zasługuję?

------------------------------------------------------

Postanowiłam zacząć pisać ff o jednym z moich shipów z serialu teen wolf, a dokładniej Theo i Malii. Akcja rozgrywać się będzie po wydarzeniach z 5 sezonu, aczykolwiek postaram się wdrążyć kilka wątków wymyślonych przeze mnie. Mam nadzieję, że będę miała wenę i nie skończę na prologu.

Pozdrawiam i zapraszam do czytania xx

There's no love for a liar || malia x theoOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz