11." Harry..."

1.5K 91 11
                                    

Amy
Siedzę w domu i czekam aż Harry mi coś odpisze. Ale nic nie odpisuje i zaczynam się martwić. Długo myślałam czy mu napisać cała prawdę o mnie i o moim ojcu. Balam się że odejdzie ode mnie jak wszyscy inni. Mam nadzieje ze Harry taki nie jest.
Nagle w domu rozlega sie dzwonek do drzwi.
Hmm.. dziwne nikogo się przecież nie spodziewam
Na szczęście dzisiaj nie ma mojego ojca wiec spokojnie mogę się po domu poruszać. Podchodzę do drzwi i zamiast sprawdzić przez wizjer otwieram a tam stoi jakiś chłopak i się na mnie patrzy. Ale ma ładne oczy...
-Mogę w czymś pomoc ?- pytam się miło
-Amy...przyjechałem szybko jak tylko mogłem. Nareszcie mogę cie poznać. Ale jesteś śliczna.- mówi chłopak a ja jestem w szoku 
-Harry... Co ty ...tu- ledwie umiem wydusić
-Miałem skopać tyłek twojemu ojcu więc jestem-mówi tak spokojnie jakby to była błahostka
- Nie pozwoliłabym ci..., ale na szczęście nie musze bo trafiłeś tak  że nie ma go w domu-wzdycham z ulgą
- Czyli musze zrobić drugi punkt z "Listy do zrobienia" - mamrocze pod nosem Harry.
-Co...? O czym ty...- nie daje mi skończyć
-Przepraszam to co teraz zrobię.- mówi szybko przerywając mi
- Ale co zr....- i tym razem też nie mogę dokończyć tego co chciałam powiedzieć. Ale tym razem nie przerywa mi jego wypowiedzią...
Bo Całuje mnie, a ja jedynie na czym mogę sie skupić to jak miękkie są jego usta i jak idealnie pasują do moich.

Po 1
PRZEPRASZAAAAAMM
Wiem ze sa wakacje a wlasciwie koniec i powinnam cześciej jakieś rozdziały dodawać ale nie miałam wogóle żadnej weny. Dzisiaj tez jakiś taki byle jaki rozdział mam nadzieje ze się podoba.
Po 2
BOŻE NIE WIEDZIAŁAM ZE WAS JEST TU AZ PONAD 3 000 k DZIĘKUJE WAM BARDZO. Nawet nie wiecie jak mi na serduchu ciepło jak widzę tą ilośc odsłoniętych rozdziałów przez tak wiele osób. I jak pozostawiacie po sobie chociazby jakis malusieńki ślad w komentarzach to ja jestem w niebie. Kocham was bardzo mam nadzieje ze dotarliście do tego momentu. Że nie pomyśleliście że nie  bede kontynuować i usunęliście to opowiadanie.
Tak wiec dziękuje wam bardzo ze jesteście KOCHAM WAS MOCNO
i
i
i
lajkujcie i komentujcie 😘😭❤️❤️❤️

Sms | h.s [ZAWIESZONE]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz