Gdy się obudziłem , poczułem że coś , a raczej ktoś mnie przygniata . Powoli otworzyłem zaspane oczy .
Leżała na mnie Zo , dosłownie leżała , całym swoim ciałem . Jeszcze spała , więc postanowiłem jej nie budzić .
Rozmyślając chwyciłem w palce jej brązowe włosy , i zacząłem się nimi bawić .
Po jakimś czasie dziewczyna zaczęła się przebudzać. Otworzyła swoje śliczne oczy i spojrzała na mnie . Poczułem miłe ciepło w środku .
Gdy dziewczyna zdała sobie sprawę z tego gdzie leży , zarumieniła się , po czym szybko zeszła ze mnie i położyła się obok . Była taka słodka i niewinna. Idealna . Ostatnio ciągle jak ją widzę , mam dobry humor. Ciągle mam na ryju idiotyczny uśmiech . Można by pomyśleć że się zakochałem , gdyby taki potwór jak ja był w stanie Kochać . Dlatego mam pewność , że to nie to . W każdym bądź razie , ona mnie pociąga .
Ciekaw jestem kiedy w końcu ją zaliczę. Coś czuje , że będzie to niedługo , ma się w końcu ten urok osobisty . Panny same mi się pchają do łóżka .
- Nie patrz tak na mnie , to krępujące ... - wyrwał mnie z rozmyślań głos brunetki .
Odwróciłem zmieszany głowę , po czym wstałem i ruszyłem w stronę łazienki . Ogarnąłem się i załatwiłem wszystkie potrzebne czynności . Gdy wróciłem do pokoju Zo leżała z zamkniętymi oczami , ale wiedziałem że nie śpi .
- Mocno boli cię głowa? - zapytałem
- Nie , tylko trochę . Wczoraj nie wypiłam tak dużo .
Gdy to powiedziała zacząłem się śmiać
- No nie wiem , wczoraj robiłaś i mówiłaś różne rzeczy .
- Na przykład ?
- Na przykład , jak już dojechaliśmy i położyłem cie juz do łóżka , to zaczęłaś mnie całować , a gdy uciekłem, to mówiłaś że i tak mnie przelecisz - zachichotałem. Brunetka zrobiła wielkie oczy . Zarumieniła się i spuściła wzrok .- Oj kochanie , nie wstydź się ! Nie powiem mamie , że próbowałaś mnie molestować!
- Niall!
- Oj dobra dobra - zaśmiałem się . - jestem strasznie głodny , co powiesz na to , że pójdziemy teraz na dół i zrobimy sobie coś dobrego do jedzenia ? - zapytałem.
- Okej , też trochę zgodniałam.
Wyszliśmy z pokoju na korytarz . Dziewczyna cały czas miała na sobie moją koszulkę i nic poza tym . Weszliśmy do kuchni .
- Co powiesz na naleśniki z dżemem? - zapytała .
- Zdecydowanie! - uwielbiam naleśniki . U.W.I.E.L.B.I.A.M.
Zo zaczęła przygotowywać ciasto na te pyszności, a ja w tym czasie opierałem się o wyspę kuchenną i przyglądałem się jej .
Wyglądała świetnie stojąc przy blacie i wykonując śniadanie . Jej biodra lekko się kołysały w rytm muzyki cicho lecącej z radia .
W końcu usiedliśmy przy stole jedząc śniadanie .
- Co dziś robisz ? - zapytałem .
- Umm, chyba nic , jak na razie nie mam planów .
- To już masz - uśmiechnąłem się - przyjdę po ciebie o siedemnastej, co powiesz na kino ?.
- okej - wzruszyła ramionami .
Zjedliśmy i dziewczyna musiała już iść , jak ma być gotowa na siedemnastą.
Sam siebie zdziwiłem wymyślając coś takiego . Zazwyczaj taki nie jestem . Ale nieważne .
O siedemnastej stałem już pod domem dziewczyny . Zo wyszła w ładnej niebieskiej , zwiewnej sukience . Miała czarną torebkę , buty i sweterek. Jej włosy były rozpuszczone . Wyglądała ślicznie .
Wsiadła do auta witając się ze mną .
Dojechaliśmy do kina .
- Horror? - zapytałem .
- Może być .
Poszedłem kupić bilety na jakiś horror , nie wiem nawet jaki . Potem ruszyłem po popcorn i napoje . Wróciłem do dziewczyny i poszliśmy na salę .
Mieliśmy miejsca z tyłu . Rozsiedliśmy się w fotelach czekając na film .
Film się rozpoczął . Było spokojnie .
W końcu nadeszła jakaś akcja . Podczas gdy opętana wyskoczyła na ekran , Zoey pisnęła słodko chowając twarz za moim ramieniem . Uważam , że to było słodkie.
Po chwili szybko się odsunęła zawstydzona i skuliła na fotelu zakrywając oczy .Objąłem ją ramieniem a ona wtuliła się we mnie jak w misia .
Taka delikatna i słodka .
Zdałem sobie sprawę z tego , że ona jest idealna dla mnie .
Jest moim przeciwieństwem. Ale przeciwieństwa się w przyciągają . Prawda ?
I w tedy to we mnie uderzyło ...
Zawsze ją kochałem i nadal to robię. . .
CZYTASZ
"Change " ll N.H ✅
DiversosNiall i Zoe znają się od dziecka. Oboje mieszkają w Mullingar, w Irlandii. W końcu dziewczyna wyjeżdża do Londynu, by zamieszkać ze swoją matką, gdyż jej rodzice się rozwiedli . Zycie chłopaka i on sam diametralnie się zmienia po wyjeździe dz...